Czasy, w których trampki nosiło się tylko na siłownię lub zajęcia z wychowania fizycznego już dawno minęły! Teraz trampki można zakładać gdzie tylko się chce: na imprezę, spacer czy wszelkiego rodzaju uroczystości. Prawie każda z nas, kobiet, niezależnie od wieku i zawodu, ma w swojej garderobie przynajmniej jedną parę.
Uniwersalność trampek spowodowała, że coraz częściej możemy je podziwiać w przeróżnych stylizacjach, nawet tych ubieranych na salony! Oczywiście stylowe wykorzystanie tego typu butów w outficie wcale nie jest takie proste. Umiejętne połączenie trampek z sukienką czy marynarką to nie lada wyzwanie. Trzeba uważać, żeby nie przesadzić i nie wyglądać kiczowato. Dlatego pokażemy wam kilka propozycji stylizacji w których główną rolę odgrywają trampki.
Trampki do marynarki. Dlaczego nie?
Pod warunkiem, że marynarka jest luźna i nieoficjalna. W tym zestawie, można pobawić się górą. Wybierając klasyczne trampki załóżmy czerwoną, różową lub w jakiś sposób fikuśną marynarkę. Wkładając natomiast kolorowe, fantazyjne trampki załóżmy stonowaną górę.
Trampki do sukienki
Ciekawym połączeniem są trampki z sukienką. Uwierzcie, że jeśli zrobicie to w dobrym guście, to efekt będzie oszałamiający. Jeśli nie lubicie chodzić w sukienkach, ale niekoniecznie przepadacie za szpilkami to trampki są fantastycznym rozwiązaniem dla was.
Ta stylizacja jest dowodem na to, że można! Dziewczyny, jeśli założycie trampki w kolorze sukienki to macie gwarantowany sukces – trampki i sukienka stworzą subtelną całość, tak jak w tym przypadku.
Kolejną drogą do połączenia sukienki z trampkami, jest postawienie na klasyczne trampki i ekscentryczną, oryginalną i przykuwającą uwagę sukienkę. Trampki tutaj dodają pewnej swobody rozkloszowanej tiulowej sukience.
Szukanie ciekawych rozwiązań to droga do sukcesu! Dziewczyny, nie bójcie się kombinować i łamać schematy! Bądźcie oryginalne i pamiętajcie, że kobiecość to nie tylko szpilki! Trampki we wszystkich kolorach tęczy znajdziecie w sklepie Smith’s.