We wtorek, 07. lutego w Multikinie Złote Tarasy w Warszawie doszło do wybuchu „Wojny żeńsko-męska”. Na szczęście, wyłącznie na dużym ekranie, bo też zdarzenie związane było z premierą nowej polskiej komedii o tym samym tytule.
„Wojna żeńsko-męska” to komedia określana jako decydujące rozstrzygnięcie w najdłuższej wojnie w dziejach ludzkości, w której bronią jest miłość. W filmie występują takie gwiazdy jak Sonia Bohosiewicz, Tomasz Karolak, Wojciech Mecwaldowski, Grażyna Szapołowska, Tomasz Kot czy Tamara Arciuch.
To film dla bezpruderyjnego widza, otwartego na nowe doznania… także damsko-męskie. Historia bezrobotnej dziennikarki, która walczy z nadwagą i brakami na koncie skuteczniej niż Bridget Jones i choć o mężczyznach wie znacznie więcej niż wszystkie Lejdis razem wzięte, znalezienie tego właściwego będzie wymagało od niej nie lada wysiłku. Szczególnie, że jej dorosła córka nie tylko bezlitośnie ocenia jej poczynania, ale sama liczy na radę matki w miłosnych perypetiach. W roli matki i córki Sonia Bohosiewicz i jej młodsza siostra Maja. Zbliża się decydująca bitwa w odwiecznej wojnie żeńsko-męskiej. Kto z tego starcia wyjdzie zwycięsko?
Przekonali się o już tym goście uroczystej premiery, wśród których – oczywiście obok odtwórców głównych ról – znaleźli się m.in. Agnieszka Orzechowska, Karolina Borkowska, Agata Zalecka, Karolina Piechota, Aleksandra Kisio, Magdalena Boczarska oraz Krzysztof Ibisz i Paulina Piosik.
[nggallery id=701]