Jerzy Antkowiak

Projekt: „Jerzy Antkowiak, Moda Polska.” Fotorelacja z konferencji!

Jerzy Antkowiak, projektant „Mody Polskiej” jest bohaterem dwóch przedsięwzięć, nad którymi pieczę sprawuje projektant Tomasz Ossoliński. 6 października w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi rozpocznie się wystawa „Jerzy Antkowiak i Moda Polska”. Tomasz Ossoliński jest jej kuratorem. Jednocześnie trwają prace nad, poświęconym Jerzemu Antkowiakowi, filmem dokumentalnym w reżyserii Anny Więckowskiej, którego premiera będzie miała miejsce w 2019 roku.

WYSTAWA
Pomysł na wystawę zrodził się w 2015 roku, gdy Tomasz Ossoliński zobaczył archiwum Jerzego Antkowiaka – ponad tysiąc ubrań „Mody Polskiej” i niezliczoną ilość szkiców, dokumentów, zdjęć.

– Jerzy Antkowiak jest mistrzem mody, ale też moim mistrzem. Podziwiałem go jeszcze jako uczeń technikum odzieżowego w Katowicach. Być może, gdyby nie on, nie zostałbym projektantem – mówi Ossoliński. – Kiedy zobaczyłem jego zbiory, przechowywane w piwnicy i zakamarkach domu, uznałem, że koniecznie trzeba pokazać je światu. Tym bardziej, że oglądane po latach pokazują, jak nowoczesne, a często ponadczasowe, były projekty „Mody Polskiej”.
Jerzy Antkowiak na pytanie, jak ocenia dziś te projekty mówi z właściwą sobie swadą: – To jest wszystko tak modne, że gdybym był facetem z gotówką, to bym to wszystko powielał i sprzedawał.

Nowoczesne wnętrze XIX-wiecznej Białej Fabryki Geyera, gdzie mieści się Centralne Muzeum Włókiennictwa okazało się wymarzoną lokalizacją dla ekspozycji. Aneta Dalbiak, dyrektor CMWŁ: – Kiedy dowiedziałam się, że Tomasz Ossoliński szuka partnera, który w odpowiedni sposób zadba o zbiory i archiwa Jerzego Antkowiaka, pomyślałam: „To dokładnie to, czego poszukiwałam”. Obejmując kierownictwo w Centralnym Muzeum Włókiennictwa, od początku marzyłam o wpisaniu na stałe w działalność tej instytucji wystaw poświęconych modzie. W Polsce to wciąż nisza, którą
postanowiłam zapełnić. A czy można wymarzyć sobie lepszy start niż wystawa poświęcona kultowej „Modzie Polskiej” i jej nietuzinkowemu, ekscentrycznemu i piekielnie zdolnemu projektantowi? Podobno „jedna jaskółka wiosny nie czyni”, wierzę jednak, że ta – słynna, która stała się symbolem „Mody Polskiej”, spowoduje, że moda na stałe zagości w polskich muzeach. W naszym, w każdym razie, na pewno. Przy pracy nad wystawą najtrudniejszy był wybór eksponatów. Kurator ułożył wystawę tak, by opowiedzieć o „Modzie Polskiej”, czasach, w których przyszło jej funkcjonować
i, wreszcie, samym Jerzym Antkowiaku – projektancie, który sprawił, że marka z wdziękiem wymknęła się socjalistycznej rutynie. – Zależało mi, żeby pokazać, że moda jest częścią dziedzictwa kulturowego. Ubrania bywają dziełami sztuki, ale opowiadają też o czasach, w których powstawały, o relacjach społecznych, a także o polityce – mówi Ossoliński.

Na dwóch piętrach wystawy zobaczymy kilkaset obiektów. Sześćdziesiąt ubrań – wybranych tak, by pokazać to, co było w „Modzie Polskiej” najbardziej efektowne i najbardziej charakterystyczne dla marki. Cenne artefakty, m.in. dyplomowy obraz „Zakonnice”, który Jerzy Antkowiak namalował na zakończenie studiów we wrocławskiej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych, jego pierwszy projekt dla „Mody Polskiej” – czarno-białe filiżanki z firmową jaskółką autorstwa Jerzego Treutlera, lustro z gabinetu Jadwigi Grabowskiej – pierwszej dyrektor artystycznej „Mody Polskiej”, czy meble z firmowej wzorcowni. Dziesiątki zdjęć z pokazów, ale też zza kulis, oficjalne dokumenty i kilkaset szkiców, które pozwolą prześledzić zmiany w modzie i ewolucję kreski Jerzego Antkowiaka. Wystawa przypomni Jadwigę Grabowską oraz sztab projektantek „Mody Polskiej”: Kalinę Paroll, Irenę Biegańską, Magdę Ignar, Krystynę Dziak, Małgorzatę Zembrzuską, Krystynę Wasylkowską, Katarzynę Raszyńską.

Wystawa „Jerzy Antkowiak i Moda Polska” rozpocznie się 6 października 2018 roku i potrwa do 17 marca 2019 roku. Centralne Muzeum Włókiennictwa, ul. Piotrkowska 282, Łódź

FILM DOKUMENTALNY
O tym, że Jerzy Antkowiak zasługuje na dokument, Tomasz Ossoliński był przekonany od zawsze. – Bo to nie tylko świetny projektant, ale też złożona postać – mówi Ossoliński. – Artysta mody, ale i artysta życia. Człowiek, który godzi w sobie wiele przeciwieństw. Właśnie o tym będzie filmowa opowieść o Jerzym Antkowiaku. Ekipa – reżyserka Anna Więckowska ze współpracownikami – nakręciła już zdjęcia w domu projektanta w Komorowie. Kamery towarzyszyły pracownikom Centralnego Muzeum Włókiennictwa przy katalogowaniu zbiorów przed zabraniem ich do Łodzi i przy odwiedzinach modelek z czasów świetności Mody Polskiej. Dzięki pomocy Anji Rubik i uprzejmości Fondation Pierre Bergé, Jerzy Antkowiak w samotności zwiedzał paryskie muzeum Yves Saint Laurenta – najważniejszego dla niego projektanta. Producentem filmu jest Tomasz Ossoliński. Producentem wykonawczym – Aneta Hickinbotham.

MODA POLSKA I JERZY ANTKOWIAK
Przedsiębiorstwo Państwowe „Moda Polska” powstało w 1958 roku z połączenia Biura Mody „Ewa” i sieci sklepów „Gallux”, pierwszą dyrektor artystyczną była Jadwiga Grabowska. To ona, wcześniej kierująca „Ewą”, przekonała władze, by „Moda” należała do francuskiej Chambre Syndicale de la Haute Couture, dzięki czemu otrzymywała zaproszenia na pokazy najlepszych paryskich projektantów i wykroje ich projektów. Za dewizy kupowała tkaniny, z których powstawały tzw. kolekcje wiodące – pokazywane dwa razy do roku. Miała też pierwszeństwo w dostępie do materiałów produkowanych w Polsce, m.in. w łódzkich fabrykach. Kiedy w 1967 roku Grabowska przeszła na emeryturę, jej funkcję przejęła Halina Kłobukowska, ale ton we wzorcowni nadawał Jerzy Antkowiak.

Urodzony w 1935 roku w Wolsztynie koło Poznania, skończył wydział ceramiki we wrocławskiej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Od 1961 roku do końca istnienia marki pracował w „Modzie Polskiej”. Od 1979 roku niemal do końca był dyrektorem artystycznym firmy.
„Moda Polska” tym różniła się od innych przedsiębiorstw odzieżowych w PRL, że bardziej niż ubierać, miała edukować. Co sezon projektanci „Mody Polskiej” przygotowywali tzw. kolekcję wiodącą, w której interpretowali paryskie trendy. Miała być ona wzorem dla wielkich zakładów odzieżowych, co szyć i inspiracją dla Polek, co nosić. Bez wątpienia była zawsze wielkim wydarzeniem towarzyskim, na pokazy organizowane w Pałacu Kultury i Pałacu Prymasowskim przychodzili wszyscy, którzy liczyli się w Warszawie. We wzorcowni „Mody Polskiej” powstały też kolekcje handlowe, czyli konfekcja i np. kolekcje karnawałowe – te, choć drogie, cieszyły się wśród Polek wielkim powodzeniem. Bo nawet, jeśli Polki nie ubierały się w „Modzie Polskiej” masowo, to wiedziały, że ubranie na specjalną okazję najlepiej kupować właśnie tam.
Początkowo „Moda Polska” miała salony tylko w najbogatszych miastach – Warszawie, Katowicach i Gdyni. W latach 70. – epoce zadekretowanego przez Edwarda Gierka dobrobytu – powstały we wszystkich miastach wojewódzkich. Upadały stopniowo w czasach transformacji – aż do 1998 roku, gdy cała firma ogłosiła upadłość.

TOMASZ OSSOLIŃSKI
Urodzony w Katowicach, projektant mody, przede wszystkim męskiej, choć zaczynał od gorsetów. Był uczniem technikum odzieżowego w Katowicach, kiedy okazało się, że pokaz zwyczajowo organizowany na zakończenie roku, zaszczyci Jerzy Antkowiak. Ossoliński, który dobrze znał projekty „Mody Polskiej”, pomyślał: „Skoro bóg przyjeżdża do szkoły, muszę zrobić wszystko, żeby mnie zauważył”. Zrobił gorsety, bo nie wymagały wielkich ilości materiału, a pozwalały na popis kroju i fantazji.
Kiedy w połowie lat 90. firma „Bytom” – producent garniturów z wielką tradycją – szukała dyrektora artystycznego, wybrała młodego Ossolińskiego. Jak okazało się niedawno: po konsultacji z Jerzym Antkowiakiem. Na przełomie wieków Tomasz Ossoliński przyjechał do Warszawy, gdzie prowadzi atelier specjalizujące się w szyciu na miarę męskich garniturów.
Projektant współpracował także z teatrem, zaprojektował kostiumy do ponad 30 spektakli, m.in. do opery „Traviata” (reż. Mariusz Treliński) w Teatrze Wielkim. Projektował kreacje dla twórców polskich filmów nominowanych do najważniejszych światowych nagród, m.in. dla Agnieszki Holland, Pawła Pawlikowskiego, Jerzego Skolimowskiego, Tomasza Wasilewskiego, Małgorzaty Szumowskiej, Magdaleny Cieleckiej i Mai Ostaszewskiej.

PATRONAT
Patronat nad wystawą i filmem objął magazyn „Vogue Polska”. Od chwili startu polskiej edycji magazynu, 14 lutego 2018 roku, w serwisie Vogue.pl, co tydzień ukazują się teksty poświęcone przedmiotom, które zobaczymy na wystawie i historii „Mody Polskiej”. Na okładce, najważniejszego w roku, wrześniowego wydania znalazła się legendarna supermodelka Christy Turlington z broszką Mody Polskiej wpiętą w klapę płaszcza projektu
Jacquemusa.
– W czasach, kiedy nie było nic, „Moda Polska” była enklawą prawdziwej elegancji, zawsze trzymała fason. Choć dzielą nas lata świetlne, „Vogue’a” i „Modę Polską” łączy ten właśnie wspólny mianownik. A jaskółka pozostaje znakiem polskiej mody –– mówi Filip Niedenthal, redaktor naczelny „Vogue Polska”.

WSPÓŁPRACOWNICY
Tomasz Ossoliński pragnie podkreślić, że wielką rolę w tworzeniu wystawy i filmu miały i mają osoby, które namówił do współpracy:

Marta Galik – współ-kuratorka wystawy. W Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi jest opiekunem Kolekcji Odzieży, pracuje przy aranżowaniu wystaw. Absolwentka projektowania ubioru na łódzkiej ASP. Pod marką Galique tworzy artystyczne nakrycia głowy.
Expo Factor Sp. z o.o. – firma zajmująca się układaniem koncepcji i realizacją wystaw. Jej zespół pracował przy takich realizacjach jak: Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku, Dom Mikołaja Kopernika w Toruniu, czy Muzeum AK w Krakowie.
Z ramienia Expo Factor Sp. z o.o przy wystawie „Jerzy Antkowiak i Moda Polska” pracują:
Karolina Ciejka – odpowiada za rozwinięcie koncepcji i realizację, zajmowała się koordynowaniem i koncepcją wystaw, m.in w Brukseli, Berlinie i Rzymie,
Dorota Zalewska – koordynatorka, z zawodu architektka,
Emilia Zalewska – odpowiada za koncepcję plastyczną i opracowanie graficzne wystawy, projektantka graficzna i artystka, współzałożycielka grupy artystycznej BRUD.
Szymon Bobrowicz – odpowiada za projekt graficzny i scenografię wystawy. Absolwent architektury na Politechnice Krakowskiej. Dawniej główny architekt Alma Market S.A. Obecnie projektuje dla największych nazwisk w Polsce i Europie. Laureat konkursów architektonicznych, w 2013 roku zaprojektował 44 koncepcje przebudowy kamienicy w ramach akcji „44 Projects of this House”.
Dawid Ryski – odpowiada za projekty graficzne druków towarzyszących wystawie Ilustrator, grafik i muzyk. Projektuje plakaty koncertowe, okładki płyt, ilustruje prasę. Twórca okładek albumów i projektów graficznych dla firm odzieżowych. Gra na perkusji w punkowym zespole The Black Tapes.
Anna Poniewierska – stylistka wystawy. Absolwentka Wydziału Tkaniny i Ubioru w łódzkiej ASP. Stylistka i projektantka mody. Autorka kolekcji autorskich (nagroda Doskonałość Mody „Twojego Stylu” w kategorii Debiut Roku 2009) i komercyjnych dla Lilou i Patrizia Aryton. Jako stylistka współpracowała z magazynami „Vogue”, „Harpers Bazaar”, „Elle”, „Twój Styl”, „Viva”. Autorka stylizacji sesji reklamowych i spektakli teatralnych.
Ewa Rzechorzek – odpowiada za tekstową oprawę wystawy. Autorka świetnej monografii Mody Polskiej „Moda Polska Warszawa” (wyd. PWN 2018), kolekcjonerka powojennej mody. Wypożyczyła na wystawę około stu obiektów.
Aleksandra Boćkowska – konsultacje. Autorka książek o codzienności PRL: „To nie są moje wielbłądy. O modzie w PRL” i „Księżyc z Peweksu. O luksusie w PRL” (wyd. Czarne), dziennikarka. Co tydzień pisze teksty poświęcone Modzie Polskiej w serwisie Vogue.pl.
Anna Więckowska – reżyser filmu. Reżyser filmów dokumentalnych i programów telewizyjnych dla TVP, grupy TVN i Polsatu. Laureatka nagród na międzynarodowych festiwalach filmowych, m.in w Moskwie, Kantonie i Czelabińsku.
Aneta Hickinbotham – producent wykonawczy filmu. Producent filmowy, absolwentka Organizacji Produkcji na Wydziale Radia i Telewizji
Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Po zakończeniu studiów pracowała w biurze produkcji filmów m.in. Andrzeja Wajdy, Agnieszki Holland, Romana Polańskiego. Przez kilka lat pracowała w Hollywood. Od 2015 r. współwłaścicielka domu produkcyjnego Aurum Film.
Iza Kiszka Hoflik – agent PR filmu dokumentalnego. Agent sprzedaży filmu, odpowiedzialna za zagraniczny PR i strategię festiwalową. Związana
z branżą filmową od dwudziestu lat. Pracowała w TVP SA oraz w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej, gdzie kierowała działem współpracy międzynarodowej i działem produkcji.

Foto: EPOKA

Scroll to Top
Scroll to Top