Randka w Dzień Zakochanych? Koniecznie! A jeśli tak, to w odpowiedniej, nawiązującej do konwencji stylizacji. Nie bójmy się kiczu i dosłowności, potraktujmy walentynkowe motywy z uśmiechem oraz dystansem. Tego dnia wszelkie chwyty są dozwolone, napisy na torebkach wyznają miłość, biżuteria błyszczy cyrkoniowym sercem, a zmysłowa bielizna… stanowi najlepsze zwieńczenie wieczoru.
Gdy Walenty, z zawodu lekarz, a z powołania duchowny, zaznaczał swoje istnienie na kartach historii, nic nie wskazywało na to, że wiele lat później będzie w powszechnej świadomości jednym z najpopularniejszych świętych. Dziś, czternastego lutego, wielu z nas obchodzi dzień nazwany jego imieniem, czyli Walentynki. Podczas gdy najmłodsi z wypiekami na twarzach podrzucają sobie do plecaków miłosne wyznania, inni pędzą przez miasto z czerwoną różą, jeszcze inni czekają na właściwy moment, by celebrować dzień miłości.
Ten wieczór może i powinien wyglądać zupełnie inaczej niż cała reszta lutowych wieczorów. My również. Zmysłowa bielizna nie tylko wymodeluje sylwetkę, ale również da poczucie niczym niezmąconej pewności siebie, niecodzienna stylizacja, sprawi, że będziemy wyglądać i czuć się jak milion dolarów, a całości dopełnią urocze, zabawne dodatki. Nie obawiaj się, że naszyjnik z serduszkiem to akcent dedykowany raczej nastolatce, niż dorosłej kobiecie, a miłosny manifest na kopertówce trąci kiczem. Walentynki to nie tylko święto zakochanych, ale także niczym nieskrępowanej radości życia.
