Przed nami najdłuższe wieczory i zimne miesiące. Choć kochamy zimę za święta, narty i wieczory z książką, to jednak każda część naszego ciała powinna być dobrze przygotowana do niskich temperatur i braku słońca. Pielęgnacja i właściwie dobrane kosmetyki, to tylko część zadań, które musimy zrealizować. Warto zadbać o skórę i kondycję organizmu również od wewnątrz. Na rynku jest duży wybór preparatów, które przydadzą się do tego, aby przetrwać trudny zimowy czas. I nie tylko bez przeziębień i kataru, ale również z lśniącymi włosami i piękną skórą. Jeśli w nadchodzącym karnawale chcemy pokazać ciało i lśniące włosy – czas pomyśleć o tym już teraz.
Tabletka szczęścia? Jeśli przeanalizować jej skład, to okazuje się, że oprócz luteiny (ma działanie przeciwutleniające oraz chroniące przed szkodliwym działaniem wolnych rodników), zawiera również astaksantynę (jeden z najsilniejszych naturalnych antyoksydantów), która w naturalnej postaci występuje m.in. w algach i w łososiu.
Taka „mieszanka” składnikowa wzbogacona dodatkowo o witaminę E zwaną potocznie witaminą młodości, ma duże szanse na to, aby potwierdzać zapewnienia producenta o właściwościach oczyszczających, hamujących proces starzenia i poprawiających kondycję fizyczną. Cena nie jest niska, bo u przedstawicieli Zepter można kupić preparat za ok. 145zł, ale stosując go według zaleceń wystarczy przyjmować jedną kapsułkę dziennie.
Jeśli dwa razy w roku – jesienią i wiosną – przeprowadzimy krótką kurację wzmacniającą, skorzysta na tym nie tylko nasze ciało ale i samopoczucie. To jak wyglądamy i czy dobrze czujemy się we własnym ciele ma duży wpływ na pozytywne postrzeganie otaczającej nas rzeczywistości. Nawet, kiedy za oknem pada, a temperatura nie zachęca do wyjścia z domu. Zdrowsze i ładniejsze przetrwamy do wiosny!