Rozmowa z Lukasem Moodyssonem
Ponad dekadę po tym, jak jego debiutancki film „Fucking Amal” zebrał entuzjastyczne recenzje krytyków i został uznany przez Ingmara Bergmana za „pierwsze arcydzieło nowego mistrza”, Lukas Moodysson zasłużył swoimi kolejnymi obrazami na miano jednego z najciekawszych i najbardziej nieprzewidywalnych reżyserów świata. Po popularnych „Tylko razem” i „Lilja-4-Ever” twórca poświęcił się mniejszym, eksperymentalnym produkcjom: „Dziura w […]
Ponad dekadę po tym, jak jego debiutancki film „Fucking Amal” zebrał entuzjastyczne recenzje krytyków i został uznany przez Ingmara Bergmana za „pierwsze arcydzieło nowego mistrza”, Lukas Moodysson zasłużył swoimi kolejnymi obrazami na miano jednego z najciekawszych i najbardziej nieprzewidywalnych reżyserów świata. Po popularnych „Tylko razem” i „Lilja-4-Ever” twórca poświęcił się mniejszym, eksperymentalnym produkcjom: „Dziura w