Śmieję się z absurdów, wkurza mnie bezmyślność. Rozmowa z Katarzyną Pakosińską
To prawda, że była pani blisko spisania swego pierwszego testamentu? – Pytanie jakby co najmniej do Goethego. Testament… (śmiech) Ale domyślam się o co pan pyta: faktycznie,jakiś czas temu źle zdiagnozowano moje badania lekarskie. Bardzo źle, niemal odbierając nadzieję na jakiekolwiek kontr działanie… Pamiętam, że tego samego wieczoru miałam występ kabaretowy. To był jedyny moment […]
Śmieję się z absurdów, wkurza mnie bezmyślność. Rozmowa z Katarzyną Pakosińską
To prawda, że była pani blisko spisania swego pierwszego testamentu? – Pytanie jakby co najmniej do Goethego. Testament… (śmiech) Ale domyślam się o co pan pyta: faktycznie,jakiś czas temu źle zdiagnozowano moje badania lekarskie. Bardzo źle, niemal odbierając nadzieję na jakiekolwiek kontr działanie… Pamiętam, że tego samego wieczoru miałam występ kabaretowy. To był jedyny moment