Styl gwiazd: Legginsy

Szał na legginsy nie przemija. Swoiste getry, które swój rozkwit przeżywały w latach 80. znów są na topie. Noszą je nastoletnie fashionistki i celebryci. Do każdej niemal kreacji i na przeróżne okazje – na bal, dyskotekę, do pracy i wychodząc na zakupy. I myliłby się ten, kto sądzi, że wraz z nadejściem jesieni legginsy możemy odłożyć na półkę.

Bo chociaż świetnie wyglądają założone do mini spódniczek, szortów, tunik, zakłada się je także do długich jesiennych swetrów czy zimowego płaszcza. Nawet jeżeli nie chroni nas ciepłe okrycie wierzchnie, możemy po prostu założyć legginsy o wysokim DEN.
Legginsy pasują i do balerinek i do szpilek. Do obuwia sportowego – trampki i zimowych kozaków. Zdobione, wełniane, wyszczuplające, w kwiatki i błyszczące w stylu „wet look”. Modne są także panterki, cieliste, imitacje dżinsu i klasycznie czarne. Długość – na ¾ i do kostki – wówczas fantastycznie wyglądają do tego eleganckie szpilki.
Legginsy ukochały sobie także gwiazdy. I to zarówno jako „konsumentki”, jak i projektantki. Swoje kolekcje markowych legginsów mają m.in. Lindsay Lohan i Stella McCartney, w legginsach pojawiają się na koncertach i na bankietach m.in. Justyna Steczkowska, Doda, Patrycja Kazadi, Magda Mołek czy Joasia Jabłczyńska.

Zobacz galerię naszych gwiazd w legginsach

[nggallery id=78]

Scroll to Top
Scroll to Top