Granat to nazwa mająca przynajmniej w polszczyźnie wielkie powodzenie. Bo oznacza broń ręcznie miotaną, minerał o fioletowo-czerwonej barwie, jedną z gwiazd w konstelacji Cefeusza a także bardzo ciemny kolor z grupy niebieskich. Nazwisko Granat zdarza się dość często, także nazwy miejscowości i grani lub żlebów w polskich górach. Granat to także egzotyczny owoc, od kilkunastu lat obecny na naszym rynku. Choć tak pożyteczny i smaczny, nie jemy go na surowo, bowiem jest to trochę kłopotliwe.
Owoc granatu uznaje się za niezwykle skuteczny w zapobieganiu starzeniu się. Zawiera m.in. polifenole, a te chronią nas przed chorobami układu sercowo-naczyniowego, nowotworami oraz łagodzą stany zapalne, co wiedziano już w starożytności, uznając granat za owoc młodości. Nie tylko zatrzymuje młodość, ale i dodaje wigoru, wzmacniając potencję. Przy tym wszystkim jest po prostu bardzo smaczny i świetnie gasi pragnienie. Sok z granatu powinny pić osoby z kłopotami układu krążenia, artretyzmem, z nadciśnieniem tętniczym krwi, prostatą. Nie wierzmy jednak zbytnio w lecznicze wartości soków w kartonikach kupowanych w marketach. Tam sok z grantu jest tylko wysoko przetworzonym dodatkiem smakowym i może …marketingowym. Lepiej samemu wycisnąć sok z kilku owoców albo cierpliwie zjeść je na surowo. Należy tylko przeciąć owoc w poprzek bardzo ostrym nożem i wytrząsnąć do naczynia wszystkie smakowite pestki. Trzeba tylko uważać, sok jest bardzo trudny do usunięcia z serwety lub odzieży. W niektórych aptekach można nabyć eliksir z granatu, przefermentowany i skoncentrowany sok. Zażywa się go w niewielkich ilościach, niemal, jak lekarstwo. Nie jest tani, ale czegóż nie zrobimy dla własnego zdrowia a zwłaszcza młodości?
mwmedia