Od czasu kultowego „Kingsajz” Juliusza Machulskiego wszyscy pamiętamy, że małe jest piękne, ale prawdą pozostaje także fakt, iż la donna e mobile. Dlatego kobiety od zawsze pragną zmieniać, upiększać, modernizować swój look. W tym biust.
Dzisiaj jest to prostsze niż kiedykolwiek wcześniej. Biust możemy powiększyć w oka mgnieniu, bez użycia skalpela. Wystarczy spojrzeć na najnowszą bieliźnianą propozycję Marks & Spencer – super lekki biustonosz typu push up, który powiększa biust o dwie miseczki.
Aby uzyskać pożądany efekt, a jednocześnie nie obciążać kręgosłupa, wkład powiększający tego biustonosza wykonano z grubej i super lekkiej pianki. Pianka jest o połowę lżejsza od materiałów, które stosuje się w większości tradycyjnych push-upów. Dodatkowo, ramiączka biustonosza można krzyżować na plecach, co jeszcze bardziej wzmacnia efekt push up.
„Ten biustonosz robi dokładnie to, co powinien. Podczas, gdy większość push-upów zwiększa biust tylko o jeden rozmiar, ten dodaje pełne dwa rozmiary, dzięki czemu pozwala uzyskać fantastyczny efekt naturalnego, uwydatnionego biustu” – mówi Soozie Jenkinson, szefowa działu bieliźnianego Marks & Spencer.
Rewolucyjne push-upy robią już furorę w Anglii, teraz pora na polskie konsumentki. Cena takiego biustonosza to około 120 PLN. Dostępne w rozmiarach od 32AA do 38C, w różnych kolorach i wzorach.