Kosmetyki

Podaruj mi trochę słońca! Kosmetyki opalające do twarzy i ciała

Podaruj mi trochę słońca – taki tytuł nosi kultowa piosenka zespołu Bemibek, który w 1970 roku założyli Aleksander Bem, Ewa Bem oraz Andrzej Ibek. Mimo upływu czasu utwór wciąż nastraja pozytywnie i przywodzi na myśl upalne dni w środku lata. Gdyby tak móc przyspieszyć moment nadejścia wysokich temperatur… Chwila! Przecież nie musisz czekać na lipcowe i sierpniowe upały, by wyglądać znakomicie. Magia brązowej opalenizny została zamknięta w drogeryjnych specyfikach, które są na wyciągnięcie ręki.

 

Jeśli i w Tobie, dzięki naszemu artykułowi, obudziła się tęsknota za rozgrzanym złocistym piaskiem i upalnym podmuchem rozżarzonego powietrza – skróć czas oczekiwania na lato. Spraw, by wakacyjny luz zagościł na Twoim ciele już teraz! Sięgnij po kosmetyki stopniowo przyciemniające skórę i nadające złocisty koloryt. W przeciwieństwie do tradycyjnego samoopalacza oraz bronzerów produkty te etapowo zmieniają odcień naskórka. Efekt możesz więc zauważyć po kilku dniach, a nawet tygodniu. Jeśli zależy Ci bardziej na naturalnym rezultacie niż na natychmiastowej odmianie, ten poradnik jest dla Ciebie.

 

Złóż słoneczny pocałunek na skórze

 

Zapomnij o popularnych samoopalaczach, po których część kobiet (nieumiejętnie je stosując) wygląda jak spieczona lub poparzona. Ten rodzaj specyfików wymaga poświęcenia większej uwagi i nakładu pracy. Nie od razu też każdy nabiera wprawy w równomiernym wsmarowywaniu preparatu, a to z kolei skutkuje pojawieniem się smug. Nie narażaj się także na problemy zdrowotne wynikające z regularnych wizyt w solarium. Wybierz zdrowszą i przyjemniejszą opcję – balsamy stopniowo opalające. Zakochasz się w przyjemnie pachnących substancjach o lekkiej konsystencji, które oprócz tego, że delikatnie przyciemnią naskórek, dodatkowo nawilżą go i odżywią. Twoje ciało odwdzięczy się promiennym wyglądem i złocistym blaskiem.

 

Drogeryjne półki uginają się pod natłokiem kolorowych tubek i słoiczków. Coraz więcej kobiet docenia działanie dobroczynnych środków. Kosmetyki poza główną funkcją, czyli łagodnym zabarwianiem naskórka, bardzo często zawierają także komponenty ujędrniające, nawilżające, rozświetlające, a nawet przeciwzmarszczkowe. W lecie takie specyfiki mogą bez problemu zastąpić używany przez Ciebie balsam czy krem. Regularne stosowanie mleczka czy lotionu zapewni Ci naturalnie wyglądającą opaleniznę oraz wizualnie ulepszoną sylwetkę.

 

Każda kobieta ma różny odcień karnacji – od jasnej po karmelową. Dlatego balsamy sukcesywnie zmieniające odcień ciała są dedykowane odmiennym rodzajom tonacji. Masz alabastrową skórę? Wybierz więc preparat przeznaczony dla Ciebie. W przeciwnym razie możesz być narażona na powstanie nieestetycznych plam.

 

Promienna twarz przez cały rok

 

Blasku i promiennego wyglądu możesz dodać także swojej twarzy. Zamiast wklepywania zbyt ciemnego podkładu (i błędnego traktowania go jako rodzaju samoopalacza), postaw na kremy etapowo opalające. Po kilku dniach Twoja buzia będzie wyglądała, jakbyś właśnie wróciła z urlopu! Nawilżona, gładka, zregenerowana i – co najważniejsze – cudownie zarumieniona. Zbędne staną się wtedy puder oraz fluid. Produkty gwarantują równomierne pokrycie, bez plam i grudek.

 

Odpowiednie przygotowanie do aplikacji to połowa sukcesu

 

Samo nałożenie preparatu nie gwarantuje Ci zjawiskowego rezultatu. Potraktuj to jako czynność finalną, którą powinno poprzedzić gruntowne umycie i oczyszczenie skóry. Jak przystąpić do samego nakładania wyrobu? Warto, byś zastosowała się do kilku prostych zasad. Wykonaj (raz na tydzień) peeling całego ciała. Dlaczego to tak istotny etap? Powód jest prosty – na łuszczącej się skórze może dojść do nagromadzenia się specyfiku. Pod lupę weź zwłaszcza okolice łokci i kolan – tutaj to ryzyko jest największe. Po drugie – nie wyciskaj zbyt dużych ilości kosmetyku. Lepiej wydzielić mniejszą porcję i ewentualnie powtórzyć proces. Ostatnia uwaga – po zakończeniu wklepywania balsamu lub kremu nie nakładaj od razu ubrania. Pozwól, by substancje wchłonęły się do końca.

 

Proces aplikowania kremu do twarzy także wymaga uwzględnienia przez Ciebie kilku zasad. Przede wszystkim cera powinna być oczyszczona i gładka. Przy nakładaniu produktu zwróć uwagę na okolice linii brwi i włosów. Omijaj powieki, natomiast pamiętaj o podbródku i szyi – te miejsca również muszą zostać potraktowane preparatem.

 

Podsumujmy. Asortyment stopniowo przyciemniający skórę jest zdecydowanie zdrowszy niż samoopalacz czy lampy w solarium. Nawilża i powoduje, że z każdym dniem Twoja sylwetka nabiera cieplejszego i bardziej promiennego charakteru.

 

Na zakupy z… myszką i klawiaturą

 

To nie żart! Zamiast tracić czas na stanie w długich kolejkach do kasy, usiądź wygodnie na kanapie i zamów potrzebne produkty. Szybkie sprawunki lub swobodne przebieranie w asortymencie – niezależnie od obranej przez Ciebie metody możesz być pewna, że satysfakcja z nowo nabytych towarów będzie zawsze wysoka. Największy wybór perfum, kosmetyków kolorowych i tych do pielęgnacji znajdziesz w drogerii MakeUp.pl. Konkurencyjne ceny, darmowa wysyłka (bez względu na wartość zamówienia) oraz niemalże natychmiastowa realizacja to sztandarowe założenia sklepu. Nic więc dziwnego, że coraz więcej kobiet i mężczyzn korzysta z zakupów za pośrednictwem MakeUp.pl. Dołącz do grona zadowolonych konsumentów. Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, skorzystaj z infolinii uruchomionej przez drogerię, za pośrednictwem której uzyskasz pożądane informacje. Wybierz najwygodniejszą dla siebie formę płatności: tradycyjny przelew bankowy, Przelewy24, karta płatnicza oraz za pobraniem. Twoja przesyłka należycie zabezpieczona i estetycznie zapakowana dotrze do Ciebie w przeciągu 1–2 dni roboczych (w przypadku Warszawy czas dostawy to jeden dzień, a jeśli złożysz zamówienie do godz. 8.00 rano, paczkę otrzymasz jeszcze tego samego dnia). Nie pozostaje Ci nic innego, jak dać porwać się kosmetycznemu szaleństwu!

 

Katarzyna Bolesta

 

Share