Nowa marka rodziny Kruków. Biżuteria Ani Kruk

Chcemy przyciągnąć do sklepów dziewczyny i kobiety, które rzadko mogą sobie pozwolić na zakup złota czy drogocennych kamieni – zapewniają właściciele i pomysłodawcy nowej marki, Ania Kruk. Nowy rodzinny biznes rodziny Kruków to przede wszystkim oryginalne materiały i autorskie pomysły różnych projektantów, w tym dyrektor artystycznej marki, Ani Kruk.

Ania Kruk stawia na  oryginalność pomysłów i niestandardowe materiały.

 – To są przede wszystkim materiały takie, jak rzemienie, ceramika, żywica. Szukamy materiałów, które byłyby niestandardowe w złotnictwie, żeby się wyróżnić i żeby w ten sposób obniżyć trochę cenę produktu, a tym samym trafić do dziewczyn, które na taką tradycyjną biżuterię ze złotem i diamentami mogą sobie pozwolić rzadziej – przyznaje Ania Kruk, córka Wojciecha Kruka i dyrektor artystyczna nowej marki.

Ceny proponowanej biżuterii wahają się w granicach 25 zł – 300 zł.

 – Chcemy, by był to butik, do którego dziewczyny mogą wpadać przechodząc, po drodze, ponieważ ceny są na tyle przystępne, że mogą sobie na to pozwolić, a nie jest to wyprawa raz na pół roku po wybrany produkt do naszego salonu – podkreśla Ania Kruk.

Jednocześnie zapewnia, że firma stawia na jakość. Część materiałów jest sprowadzana z zagranicy, ale raczej nie są to chińskie produkty, a np. francuskie.  Cały proces projektowy i produkcyjny odbywa się jednak już w Polsce.

 – To dla nas ważne, żeby przez naszą działalność aktywować małe warsztaty, z którymi współpracujemy, żeby stawiać na rozwój przedsiębiorstw w Polsce – podkreśla dyrektor artystyczna marki. – Współpracujemy z 20 małymi warsztatami w Poznaniu i okolicach. Do końca roku na pewno liczba ta wzrośnie to do około 30.

Ania Kruk zaznacza, że jej sklepy to nie galeria autorska. Razem z bratem, Wojciechem jr. Krukiem, stara się budować markę, która sprzedaje różne produkty, również od innych projektantów.

 – Ja jestem dyrektorem artystycznym w naszej firmie, więc czuwam nad całością wizerunku, ale też odpowiadam za materiały graficzne i stronę projektową. W tej chwili skupiamy się na umocnieniu w oczach odbiorcy naszej marki, żeby zaczął ją rozpoznawać, żeby się z nami zaprzyjaźnił. Później może zaczniemy współpracować z innymi markami na zasadzie partnerskiej współpracy, ale wątpię, żeby doszło do tego, żebyśmy umieszczali nasze produkty w butikach innych marek – twierdzi Ania Kruk.

Budowanie relacji z klientami to najbliższy cel firmy. Ponieważ są to zwykle młode kobiety, właściciele chcą do nich dotrzeć m.in. przez bloga o działalności firmy czy Facebooka.

Produkty marki są już dostępne w sklepach w Poznaniu, Łodzi i Częstochowie. Następne butiki powstają w Warszawie (za kilka dni otwarcie w Galerii Mokotów) i Krakowie (Galeria Krakowska). Dziś odbędzie się oficjalna prezentacji marki w stolicy.

Scroll to Top
Scroll to Top