Mycie włosów wydaje się czynnością prostą, jednak okazuje się, że wiele z nas może popełniać błędy podczas mycia głowy. Prócz stosowania szamponów i odżywek, istotnym elementem jest odpowiednia woda stosowana do mycia włosów. Część osób wskazuje, że warto myć włosy zimną wodą. Czy jednak mają one racje? Jaką wodą myć włosy? Jak woda wpływa na nadmierne wypadanie włosów? Za co odpowiadają łuski włosów?
Jak prawidłowo myć włosy?
Zazwyczaj do pielęgnacji włosów używamy różnego rodzaju specyfików – szamponów, odżywek, olejków. Ale pielęgnacja włosów obejmuje również dobranie odpowiedniej wody przeznaczonej do mycia. Jak zatem należy myć głowę?
Zacznijmy od podstaw. Częścią włosa są łuski włosów, czyli komórki z keratyny, które osłaniają korę łodygi włosa. Łuski przylegają do kory tylko w części, a gdy są niedomknięte, włosy ulegają zmatowieniu i wysuszeniu. Mycie głowy bezpośrednio oddziałuje właśnie na owe łuski włosa. Dlatego też włosy należy myć w odpowiedni sposób.
Najpierw należy oczyścić skórę głowy np. rozczesując włosy. Następne jest zmoczenie włosów oraz skóry głowy, wodą w odpowiedniej temperaturze. Dalej należy nałożyć szampon lub emulsję i wmasować ją w skórę głowy, doprowadzając do wytworzenia piany. Taki masaż opuszkami palców wykonujemy ok 2-3 min. po myciu, skóra głowy powinna zostać spłukana. Po umyciu, nadmiar wody odsączamy ręcznikiem. Na takie włosy możemy nałożyć odżywkę, która będzie mogła domknąć łuski włosów.
Zimna woda ciepła woda
Na pytanie jaką wodą myć włosy trudno jednoznacznie odpowiedzieć, gdyż zdania bywają w tej materii podzielone. Niewątpliwie jednak w przypadku włosów powinniśmy używać właściwą temperaturę wody. Jedni twierdzą, że do mycia warto używać ciepłą wodę, inni utrzymują, że lepiej płukać włosy za pomocą zimnej wody. Chłodna woda może się sprawdzić na końcowym etapie mycia włosów, ale pamiętajmy, że nie oznacza ona lodowatej. Wedle niektórych źródeł mycie włosów chłodniejszą wodą zmniejsza ich przetłuszczanie się. Tak naprawdę, mycie wodą zimną niedokładnie oczyszcza skórę głowy, dlatego jeśli już korzystasz z tej opcji, przeznacz chłodniejszy strumień raczej do spłukania odżywki.
A co z gorącą wodą? Gorąca woda, otwiera łuski, powodując, że są one podatniejsze na uszkodzenia. Mycie włosów w gorącej wodzie nie jest zbyt poprawne. Do tego, na pewno wiesz, że mycie głowy gorącą wodą nie jest wcale przyjemne. Kto bowiem lubi wylewać na siebie wrzątek? Dlatego też najlepiej zatem myć włosy w letniej wodzie. Co to oznacza? Letnia woda to tyle co „przyjemnie ciepła”.
Twardość wody ma znaczenie
Sama twardość wody, przy myciu także ma znaczenie. Twarda woda to taka, która zawiera w sobie wiele wapnia, magnezu, siarczany oraz wodorowęglany. Im większa jest ich zawartość, tym woda ma większy stopień twardości.
Jeśli używasz profesjonalne specyfiku, a mimo tego, twoje włosy nadal są brzydkie i niezdrowe, przyczyną może być zatem twarda woda. To ona powoduje sztywność, puszenie czy złe układanie się. Na tak przesuszone włosy, zaczynamy stosować kolejne odżywki, przetłuszczające włosy.
Dodatkowo twarda woda może powodować wypadanie włosów, zmniejszenie ich objętości i zmniejszenie połysku. Zanim zatem zrzucisz winę na niedziałający kosmetyk, sprawdź twardość swojej wody.
Czy stosowanie prawidłowych technik mycia włosów oraz weryfikacja twardości i temperatury to wszystko? Są jeszcze inne czynniki, które mogą wpływać na efektywność mycia włosów i należy do nich np. mycie ich w chlorowanej wodzie. Chlor oczyszcza wodę z bakterii i często jest dodawany do popularnej wody kranowej. Dlatego również może niszczyć nasze włosy.
Materiał zewnętrzny