Dopiero co prawie po rocznej przerwie wróciła do Polski, a już wykonała kolejna sesję i opanowała najbardziej poczytne media w Polsce, o kim mowa? Oczywiście o mistrzu fotografii z Niemiec, pięknej pół Włoszce, pół Polce Jil La Monaca.
Jak zwykle modelka mogła być tylko jedna, i tym razem nią została prawdziwa Muza Jil La Monaca, czyli Ilona Felicjańska.
[nggallery id=4913]
photographer: jil la monaca production: Michał Wayes Ferrum Style PR: Patryk Boro/ Celebration Productions composer: Yossarian Malewski costume designer: Maciej Muszynski M I M A bags Maciej Muszynski make-up: Agnieszka Karkos hair: Rzut Beretem assistant: Sławek Stemplewski