Taki młody żonkoś, kulturalny, światowo obyty i już taka gafa??
Jarosław Kuźniar ożenił się zaledwie trzy tygodnie temu. Krótki stać, a coś wygląda na to, że żałuje swojej decyzji…?
Prezenter prowadząc poranek w TVN24 przeczytał na antenie maila od kobiety, która pytała, jaka pogoda będzie w sobotę, gdyż wtedy bierze ślub. „Branie ślubu nie jest najlepszym pomysłem, wiem to z autopsji” – wypalił Kuźniar bez chwili namysłu.
Chciał być dowcipny? Język szybciej miele, niż pomyśli głowa, czy też zadziałała zasada co na sercu, to na języku?
Pomyśleć tylko, że tuż po uroczystości tabloidy ckliwie i łzawo donosiły, że Jarek tak przeżywał ceremonię, że nawet się popłakał... A po obejrzeniu programu popłakała się żona?
aka
[fusion_builder_container hundred_percent=”yes” overflow=”visible”][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”no” center_content=”no” min_height=”none”]