Kruche piękno świątecznych chwil

Kolorowe i wiosenne. Tradycyjne, z ciekawą historią i z nutą folkloru. Delikatne i kruche. Takie powinny być ozdoby świąteczne, bo właśnie taki charakter mają Święta Wielkanocne. Pamiętając o tym, Zakłady Porcelany „Ćmielów” przygotowały już tegoroczną kolekcję świątecznych dekoracji.

Pisanki z Mezopotamii
Najstarsze pisanki pochodzą z terenów sumeryjskiej Mezopotamii, gdyż zwyczaj misternego zdobienia jajek znany był nawet dwa tysiące lat przed Chrystusem. O starożytnych pisankach wspominał też Owidiusz, kronikarze z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Natomiast najstarsze polskie pisanki pochodzą z końca X wieku. Jednak i te nie były jeszcze związane z Wielkanocą, lecz z pogańskim zwyczajem, odnoszącym się do kultu zmarłych, w których jajko – początek nowego życia odgrywało ważną rolę. Dlatego dopiero w XII wieku Kościół Katolicki włączył pisanki do świątecznej obrzędowości i zezwolił na spożywanie jajek w Wielką Niedzielę.

Folklor wraca do łask
Teraz bez kolorowych jajek trudno wyobrazić sobie wielkanocny stół lub koszyk ze święconką: – Święta Wielkanocne, to dla większości Polaków czas szczególny, w którym chętniej wraca się do tradycji. Ludowe motywy dekoracyjne cieszą się wtedy największym zainteresowaniem – mówi Katarzyna Stan, z Ośrodka Wzornictwa Zakładów Porcelany „Ćmielów” – W kolekcji wielkanocnej, z chęcią wracamy więc do folklorystycznych motywów.
Rzeczywiście, ubiegły rok był prawdziwym powrotem do polskiej sztuki ludowej. Bum na folklor rozpoczęły bączki przygotowane z okazji polskiej prezydencji w UE. Proste dziecięce zabawki, ozdobione motywami łowickim, opoczyńskim, kurpiowskim i kujawskim okazały się strzałem w dziesiątkę.

Nie tylko kolorowe jajka
Przy wyborze wielkanocnych ozdób warto kierować się jednak nie tylko świątecznymi, czy ludowymi motywami, ale także sposobem ich wykonania. – Wiele z naszych ozdób malowanych jest ręcznie. Niektóre dekoracje zdobione są nawet prawdziwym złotem. Chcemy tym samym wrócić do dobrych czasów, kiedy sztukę dekoracyjną traktowano na równi z prawdziwymi dziełami sztuki – mówi Joanna Niedziela, Dyrektor Handlowy z Zakładów Porcelany „Ćmielów”

Subtelne piękno detali
Wielkanocna dekoracja nie musi być duża, by przyciągnąć wzrok i dodać wiosennego czaru naszym domowym wnętrzom. – Urok ćmielowskich figurek tkwi w prostocie wyrazu. Niewielkie, wtulone w siebie, zajączki z białej porcelany, to jedne z naszych najpopularniejszych figurek świątecznych. Zajączki doskonale nadają się do świątecznego koszyczka lub wielkanocnego stroika –Joanna Niedziela.
Ćmielowska galanteria porcelanowa już od dziesięcioleci gości w czasie świąt we wszystkich regionach Polski. Na stronach i forach kolekcjonerskich można nawet znaleźć wielbicieli ćmielowskich pisanek, którzy każdego roku czekają na nowe kolekcje i dekoracje. Inni, wciąż korzystają z figurek kupionych jeszcze lata temu przez rodziców, czy dziadków. – To też atut ćmielowskich dekoracji, które nie tracą uroku nawet po dziesięcioleciach – podsumowuje Joanna Niedziela.

Scroll to Top
Scroll to Top