Chętnie zaglądamy do sklepów ze zdrową żywnością, a w hipermarketach czytamy metki na butelkach, tropiąc szkodliwe chemiczne dodatki i konserwanty. A czy równie uważni jesteśmy kupując kremy i szampony? W końcu coraz częstsze alergie skóry to wina nadmiaru chemii.
Sprawdzone firmy
Tymczasem na świecie kosmetyków prawdziwie naturalnych co roku przybywa. Tylko w 2004 roku na świecie zarejestrowano ok. 2900 takich produktów. A część marek już trafiła do polskich drogerii, aptek i gabinetów kosmetycznych. Firmy takie jak IB Hildergard Braukmann, Lavera, Dr. Hauschka, Weleda, Logona, Living Natura są już dostępne, chociaż wciąż mało znane. Na popularność za to nie narzekają na Zachodzie. Istnieją tam zresztą firmy certyfikujące tego typu produkty. W Niemczech jest to – BDIH Kontrollierte Naturkosmetik, w Wielkiej Brytanii – Soil
Association, a we Francji – ECOCERT. Kosmetyki sprawdza także magazyn konsumentów Öko-Test. Jeśli znajdziemy nazwę tego magazynu lub wspomnianych wyżej firm certyfikujących na produkcie, spokojnie możemy zaufać zawartości opakowania.
Długo termin ważności
Chociaż kosmetyki naturalne wspaniale sprawdzają się u osób z wrażliwą skórą, cierpiących na egzemy czy atopowe zapalenie skóry, może się zdarzyć, że uczulą. Naturalne olejki i ekstrakty też bowiem powodują alergie.
A jednak naturalny jest lepszy. Dlaczego? Oto odpowiedź:
Oleje – w naturalnych kosmetykach są oleje roślinne łatwo przyswajane przez skórę, w syntetycznych – oleje pochodzenia petrochemicznego, które zaburzają funkcje skóry, hamują wymianę gazowa i metaboliczną (Mineral Oil, Petrolatum, Paraffinum-Liquidum, Cera Microcristalline, Microcrystalline Wax, Ozokerit, Ceresi, Silikon, Parafin.
Substancje zapachowe – często powstają z setek substancji chemicznych i często powodują alergie. W kosmetykach naturalnych stosuje się naturalne olejki eteryczne (essential oils).
Konserwanty – Mogą być syntetyczne. Ale producenci naturalnych kosmetyków stosują inne metody konserwacji, m.in. olejki eteryczne, niewielkie ilości czystego alkoholu roślinnego.
Substancje myjące – w kosmetykach syntetycznych najczęściej jest to detergent – Sodium Lauryl Sulfate, a w naturalnych – detergenty roślinne, oparte na np. oleju kokosowym.
Substancje czynne – pochodzą z wyciągów roślin, w przypadku zwykłych kosmetyków są to często syntetyczne składniki aktywne.