Karolina Korwin-Piotrowska

Karolina Korwin-Piotrowska: Grochowska, Więckiewicz, Kulesza, Kot to prawdziwi artyści

Karolina Korwin-Piotrowska ceni tylko tych artystów, którzy na scenie są sobą. Dziennikarka szanuje ich za to, że trzymają się swoich zasad i nie występują dla sławy. Dziś jednak takich osób jest już niewiele, dlatego według Korwin-Piotrowskiej trzeba je doceniać i mówić głośno, że są prawdziwymi artystami.

– To są takie kariery, które toczą się według własnych zasad. To są takie pozytywne zaskoczenia. Pozytywne zaskoczenia dlatego, że publiczność ich kupuje, że oni żyją gdzieś z boku, oni żyją według swoich zasad, oni nie są jakimiś chorymi ekshibicjonistami. Ich kariera opiera się na talencie. Bardzo lubię takich ludzi – mówi Korwin-Piotrowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. – Talent wygrywa zawsze – dodaje dziennikarka.

Do prawdziwych artystów Korwin-Piotrowska zalicza m.in. Agatę Kuleszę.

– Agata Kulesza, dziewczyna, której nie zaszkodził ‘Taniec z Gwiazdami’, a która jest po prostu wielka. Ona nie gra w wielu produkcjach, ale to jest po prostu pewne, że jak ona w czymkolwiek wystąpi, to to będzie fantastyczne i ona będzie fantastyczna.

Przychylność Karoliny Korwin-Piotrowskiej zdobył też aktor Tomasz Kot, który obecnie pracuje na planie zdjęciowym do filmu o profesorze Zbigniewie Relidze.

– Bardzo bliska mi emocjonalnie osoba, fantastyczny człowiek w ogóle, który do tego jeszcze będzie grał osobę, która zmieniła moje życie, wręcz je uratowała, czyli profesora Religę – mówi dziennikarka.

Korwin-Piotrowska podkreśla, że bycie sobą, nie oznacza, że nie da się zarobić pieniędzy i osiągnąć sukcesu. Wielu wybiera niestety prostszą drogę.

– A ja bardzo lubię takich ludzi, którzy nie idą z prądem. Nie zobaczymy ich może w kronikach towarzyskich ani na Pudelku, natomiast wiemy, że kiedy trzeba będzie pokazać film na wielkim, międzynarodowym festiwalu, to będzie to Grochowska, Więckiewicz, Kulesza, Kot – wylicza dziennikarka.

Korwin-Piotrowska tłumaczy, że to osoby, które żyją według zasad i swoją postawą pokazują, że medialny ekshibicjonizm nie jest konieczny do osiągnięcia sukcesu.

Scroll to Top
Scroll to Top