Jesień we wrzosach i fioletach

Półki i wieszaki w sklepach jesiennych pełne są ubrań w różnych odcieniach fioletu. Ten kolor kojarzy nam się na ogół z tą porą roku, może dlatego, że właśnie teraz zakwitły wrzosy. Ale choć doniczkę z urodziwą krzewinką może sobie kupić każdy – kolor fioletowy już dla każdej pani nie jest.

Fiolet, kolor z pogranicza ciepłych i zimnych kojarzy się z dostojnością, dojrzałością i powagą. Od dawien dawna był kolorem duchowieństwa chrześcijańskiego, nadal jest barwą charakterystyczną dla czasu Adwentu. To kolor żałoby, używany niekiedy zamiast czerni, ale też ulubiony kolor ezoteryków i osób, które poszukują odpowiedzi na pytania, dotyczące sensu życia i śmierci. Uważany jest więc za kolor związany z życiem duchowym, lub je symbolizujący.

Częściej wybierają fioletowe ubrania i dodatki panie, niż panowie. Osoby noszące się w fioletach może cechować zamiłowanie do piękna, poczucie odpowiedzialności i intuicja. Ubrania takie wybierają osoby zajmujące się własnym rozwojem, interesujące się psychologią i tajemnicami istnienia, ale też niezbyt tolerancyjne, przywiązane do własnych przekonań, może nieufne. Dlatego nie sięgną po fioletowe ciuszki osoby o niskiej samoocenie.

Fiolet to gama barwy od bardzo ciemnych, nasyconych i chłodnych po rozświetlone, niemal ciepłe. Najbardziej pasuje do pań Zim, czasem pań Lat. Pastelowe Wiosenki i zadumane Jesienie powinny go raczej unikać, chyba, że w wersji bardzo rozbielonej, kiedy jest już kolorem zwanym „wrzos” lub ”lila”, ale to zupełnie inna historia. Rudowłose z natury panie czasem wyglądają ciekawie, zwłaszcza, gdy włosy są jasne. Ale gdy włosy są farbowane na przeróżne kasztany, rudości i inne odcienie jesieni – już nie. Chyba, że chcą być natychmiast zauważone, bo czerwone czy miedziane włosy i fiolet podkreślają się wzajemnie. Najlepiej fiolet komponuje się z jasną karnacją, chłodnym kolorem oczu i jasnymi włosami, lub zupełnie czarnymi. Dlatego dojrzałe panie często zmieniają kolorystykę po posiwieniu i zaczynają nosić się w fioletach. Do tego, oczywiście trzeba dostosować makijaż. Zbyt ciemny fiolet może jednak panie dojrzewające i dojrzałe postarzyć, co zupełnie nie dotyczy bardzo młodych dziewczyn.

Fiolet trudno się łączy z innymi kolorami. Z popielatymi dodatkami robi się jeszcze bardziej dostojny, z całą gamą ciepłych (żółte, czerwone, pomarańczowe, zielone) zaczyna migotać i powodować wrażenie złego gustu. Lubi się z czarnym, z ciemną, chłodną zielenią, z grafitem i bielą, ale w niewielkich ilościach. Jest zupełnie nieodpowiednim partnerem beżu czy brązu. Nie jest też kolorem zbyt efektownym w świetle reflektorów, dlatego niezbyt często pojawia się na estradach i scenach. Znacznie lepiej i bardziej stylowo wygląda w wersji matowej, niż błyszczącej. Fioletowa suknia z satyny na pewno wzbudzi zainteresowanie otoczenia, będziemy zwracać uwagę i wzbudzać emocje, bo fiolet to kolor trochę tajemniczy, jak skryte w głębokiej trawie niepozorne, a tak mocno pachnące fiołki.

mwmedia

Comments are closed.

Scroll to Top
Scroll to Top