Musical „My Fair Lady” można było dotychczas oglądać w teatrach większości dużych miast w Polsce, między innymi w Łodzi i Poznaniu. Na deskach warszawskich teatrów był on natomiast nieobecny od ponad piętnastu lat. Pomysł przywrócenia możliwości oglądania tego kultowego już spektaklu w Warszawie wyszedł od Urszuli Piwinickiej, wielokrotnej odtwórczyni głównej roli w musicalu. Śpiewaczka przyznaje, że myślała o tym już od kilku lat.
– Tak naprawdę mam musicalowe wykształcenie, jestem absolwentką szkoły aktorskiej przy Teatrze Muzycznym w Gdyni. I myślałam sobie, że chciałabym pograć trochę w musicalach, bo właściwie grałam już w różnych rzeczach. A w musicalach mam wielką przerwę – mówi Izabela Trojanowska.
„My Fair Lady” to historia londyńskiej kwiaciarki, Elizy Doolittle, która staje się obiektem zakładu dwóch mężczyzn. Ekscentryczny profesor Higgins, zakłada się z przyjacielem, że zrobi z tej prostej dziewczyny damę z wyższych sfer. Po raz pierwszy musical został wystawiony w 1956 roku. Autorem scenariusza, opartego na motywach sztuki „Pigmalion”, był Alan Jay Lerner. Broadwayowska premiera spektaklu miała miejsce 15 marca 1956 roku w Mark Hellinger Theatre, gdzie odbyło się 2717 przedstawień. Główne role grali wówczas Rex Harrison i Julie Andrews. W 1964 roku powstała filmowa wersja musicalu, z Audrey Hepburn w roli Elizy i Rexem Harrisonem w roli profesora Higginsa. Film został nagrodzony ośmioma Oskarami, między innymi dla najlepszego filmu.