Halina Mlynkova

Halina Mlynkova: Nigdy nie powiem publicznie, co myślę o byłym mężu

Półtora roku po rozwodzie piosenkarka Halina Mlynkova ujawnia, że przez wzgląd na syna, nigdy nie powie publicznie, co naprawdę myśli o byłym mężu Łukaszu Nowickim. – Utarło się, że  to ja odeszłam, to już niech tak zostanie – mówi wokalistka. 

Halina Mlynkova i Łukasz Nowicki rozwiedli się 25 maja 2012 r. po dziewięciu latach małżeństwa. Do tej pory żadne z nich nie zdradziło, jaka była przyczyna rozstania. Para zapewniała w wywiadach, że rozstała się w zgodzie i nadal będzie utrzymywać dobre relacje, bo mają dziewięcioletniego syna Piotra. Piosenkarka w talk show „Zrozumieć kobietę” Krzysztofa Ibisza mówiła o byłym mężu: „to jest mój przyjaciel”. Łukasz Nowicki po ponad roku od rozwodu pojawił się z kwiatami na premierze spektaklu „Edith i Marlene”, w którym występowała Mlynkova.

Piosenkarka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle powiedziała jednak, że szczerze o byłym mężu może sobie jedynie pomyśleć. Nigdy publicznie nie powie jednak na niego złego słowa. Chce w ten sposób chronić syna, który jest dla niej najważniejszy w życiu.

– On jest bardzo szczęśliwym chłopcem. Nie mogę sobie pozwolić na to, żeby cokolwiek mówić złego o jego ojcu i nie zamierzam. To, co mam w sercu to jest jedna rzecz, a to, co przekazuję mojemu synowi i światu to jest druga rzecz  mówi wokalistka

Halina Mlynkova przyznała także:

– Utarło się,  że to ja odeszłam, to już niech tak zostanie.

Mlynkova 29 października wydała płytę pt.: „Po drugiej stronie lustra”, na której wiele utworów dotyczy zdrady. Wokalistka w jednym z wywiadów zastrzegła jednak, żeby nie łączyć tego z jej osobistymi doświadczeniami.

Scroll to Top
Scroll to Top