Słowo alergia jest powszechnie kojarzone z uczuleniem na kurz i pyłki roślin. Nie wszyscy jednak wiedzą, że reakcja alergiczna może także wystąpić po ukąszeniu owadów; i to nie tylko u osób, które cierpią na inny rodzaj tego dolegliwego schorzenia. Nawet ci, którzy uważają się za okazy zdrowia, mogą silnie reagować na jad błonoskrzydłych – os, pszczół, trzmieli i szerszeni.
W przypadku takiego problemu należy bezzwłocznie udać się do lekarza. Jednak zanim to nastąpi, można spróbować pomóc użądlonej osobie. Ta pomoc powinna polegać przede wszystkim na usunięciu żądła (w przypadku ataku pszczoły) lub usunięciu z ciała osy, która wprawdzie nie zostawia żądła, ale kłuje wielokrotnie. W dalszej kolejności można założyć poszkodowanemu opaskę uciskową , która uniemożliwi rozprzestrzenianie się jadu i przyłożyć do chorego miejsca kostki lodu.
Aby zapobiec niebezpiecznym dla zdrowia reakcjom alergicznym, uczulona osoba powinna unikać miejsc, w których owady najczęściej występują, a więc pól, ogrodów i sadów. Byłoby także wskazane, aby zrezygnowała z kwiatowych i owocowych zapachów perfum, a także jaskrawych kolorów ubrań, które wabią owady.
W przypadku podejrzenia alergii na jad błonoskrzydłych, warto wykonać specjalistyczne testy, które potwierdzą lub wykluczą istnienie dolegliwości.