Frędzle, czyli roztańczone suknie

Ten element kobiecej kreacji swoje triumfy święcił w latach 20. ub.w. Na parkietach królował charleston, a modne panie zakładały wąskie, proste o kroju koszulki bez rękawów i krótkie sukienki z lejących materiałów. Sukienki o tak niewyszukanym fasonie trzeba było ozdobić. Używano do tego dziesiątków cekinów, pajetek oraz frędzli. Cekiny migotały a frędzle podskakiwały wesoło w rytm skocznego tańca.

Frędzle są także nieodłącznym elementem stroju w stylu country western, czyli mniej lub więcej „kowbojskiego”. Frędzle są ze skóry i przyszywa się je do rękawów oraz karczków koszul, do cholewek butów. Te frędzle nigdy nie przeminą, tak, jak przeminęły dzieci-kwiaty z lat 80. ub.w. z falbaniastymi spódnicami i frędzlami wszędzie, gdzie się dało. Tamte frędzle zostały tylko na końcach długaśnych szali z włóczki.

Dziś w modzie pojawiają się od czasu do czasu frędzle. Zwłaszcza, że nowoczesna technologia pozwala je produkować w dziesiątkach odmian, kolorów i długości. Sklepy pasmanteryjne oferują nam frędzle matowe i lśniące, z koralikami i złotymi lub srebrnymi nitkami. Są długie i krótkie, gęste i delikatne, niczym jedwab. Naszyte w odpowiednim miejscu i ilości mogą odmienić starą suknię nie do poznania. Nas przy okazji też. Ale trzeba uważać.

Frędzle, oprócz tak frywolnie i uroczo fruwających przy każdym ruchu niteczek lub pasemek zawierają też sporo powietrza. Tym samym mogą nam dodać nigdy niechcianej masy. Poza tym, między tym powietrzem widać co nieco, i może nie zawsze wszystko, co chciałybyśmy ujawnić. Mierząc suknię, oglądamy się najczęściej nieruchomo stojąc przed lustrem, niekiedy tylko obracając, by zobaczyć tył.

W ruchu, a już szczególnie w tańcu ta sama kreacja może wyglądać zupełnie inaczej. Jeśli więc przyszyjemy frędzle do dołu spódnicy – to nawet, gdy będą miały 50 cm długości, spódniczka będzie miała nadal długość do obrębka, a nie do końca frędzelków. Aby się o tym przekonać, spróbujmy w niej usiąść. Pamiętajmy, że zbyt długie frędzle lub zbyt nisko przyszyte mogą się w tańcu zaplątać w szpilkę, i to niekoniecznie naszą.

Swego czasu Kajah szalała na estradach w efektownej, białej i bardzo krótkiej sukience obszytej od góry do dołu sporej długości frędzlami. Niestety, sukienka najefektowniejsza była, kiedy artystka poruszała się delikatnie i nie zamieniała się w biały, okrągły kłębuszek na dwóch bardzo długich, mocno zbudowanych nogach. Tak naszyte frędzle przydadzą objętości przy każdym ruchu, zwłaszcza, gdy strój jest bardzo jasny. Ale dla pań, które uważają się za zbyt szczupłe, co niekiedy się zdarza się frędzle to znakomite rozwiązanie. Frędzelkowa, ruchliwa góra znakomicie zrównoważy np. szerokie biodra, odwracając w dodatku od nich uwagę.

I odwrotnie. W doborze koloru podstawy, czyli sukienki lub bluzki oraz frędzli najlepiej zachować umiar i konsekwencję. Eksperymenty z czarnym tłem i białymi czy zielonymi frędzlami może być ryzykowny. Chyba, że frędzelki są jak riuszka, niedługie i zdobiące tylko dekolt, rękawy, dół sukni czy szwy działowe. Zawsze też bezpieczniej jest użyć połyskujących frędzli na połyskującą sukienkę czy bluzkę.

mwmedia

Scroll to Top
Scroll to Top