– Jesteś jednym z prekursorów ruchu i międzynarodowych szkoleń tanecznych w tym kraju związanych z kulturą HIP HOP.
B.SZ.: Tak to prawda jestem jedną z pierwszych osób, która rozwijała międzynarodowe szkolenia taneczne związane z kulturą HIP HOPu. Sam zacząłem tańczyć w wieku 5 lat. Co prawda nie był to wtedy HIP HOP bo zaczynałem od tańca ludowego, później przygody z jazzem, tańcem współczesnym etc. W roku 2000 moja przygoda taneczna zaprowadziła mnie do USA do NY i tam zainteresowałem się kulturą Hip Hopu i choreografią taneczną wykonywaną do tej muzyki. Dziś jestem organizatorem, producentem i wdrażam w życie moje wizje dając tym samym możliwości rozwoju i pracy młodym talentom w świecie tańca. HIP HOP to określanie głównie stylu muzycznego, taniec jest w moich oczach nieodzowną jego pochodną, bez muzyki nie ma tańca.
– Czy uważasz, że taniec w Polsce idzie w dobrą stronę, czy się rozwija?
B.SZ.: Tak, jak najbardziej w dobrą stronę. W czasach Youtube-a i Facebooka wszyscy mają dostęp do wiedzy i inspiracji ogólnoświatowej. Nasi tancerze zaczynają się coraz bardziej liczyć, osobiście często wysyłam tancerzy na audycje do światowych projektów tanecznych. Dwa lata temu zabrałem tancerzy od siebie ze studia i pojechaliśmy autem do Paryża na audycje do oprawy tanecznej francuskiego X-factora ( marzenia z dzieciństwa ). Wszyscy których zawiozłem przeszli casting! Ostatnio 3 moich tancerzy było na podobnej audycji w Londynie, również z powodzeniem. Wielu Polaków prowadzi już szkolenia na arenie światowej, ludzie z FNF uczą w Rosji, Szwajcarii, Irlandii, USA, Maroko, Izraelu i na Ukrainie.
– Co takiego jest w HIP HOPie co przyciąga i zrzesza ze sobą tak wielu młodych ludzi?
B.SZ.: Najpiękniejszym aspektem tej kultury jest w moich oczach prawda jaką jej przekaz ze sobą niesie. Kiedy miałem 16 lat spotykaliśmy się na placyku na Teofilowie w Łodzi i każdy miał swoją pasję. Ja uczyłem się skakać salta i freestylowałem do rymów OSTREGO, który wtedy był w szkole muzycznej i przychodził na ten sam placyk, ze swoim magnetofonem, z podkładami do Freestyle by trenować. Dziś O.S.T.R znany jest jako artysta, a ja współpracuje z największymi choreografami gwiazd w Stanach. Mówię to po to by uświadomić dzieciakom, że marzenia się po prostu spełniają, trzeba w nie wierzyć, twardo stąpać po drodze jaką się wyznaczyło. Wtedy na tym placyku po prostu się bawiliśmy, dziś tym żyjemy.
– Masz 33 lata, wciąż tańczysz i trenujesz akrobatykę?
B.SZ.: Pewnie jeszcze bym skoczył jakieś salto, co do tańczenia to już swoje zrobiłem. Pracowałem z większością polskich artystów oraz z wytwórniami jako tancerz i choreograf. Teraz pomagam młodszym spełniać marzenia, chociaż tańczyć nie przestane nigdy . Taniec jest w mojej krwi, to jest jak nieuleczalna choroba, co prawda już coraz mniej publiczna, ale moja mała miłość wciąż bije i biła będzie już zawsze.
– Czy możesz nam uchylić rąbka tajemniczego projektu BłażejaSzychowskiego na rok 2013?
B.SZ.: Oczywiście, nie jest to już żadną tajemnicą. W tym roku latem organizuję festiwal pod nazwą HIP HOP City.Większość tancerzy wie, że od ponad 6 lat zajmuję się organizacją międzynarodowych szkoleń tanecznych w naszym kraju. FNF Summer Dance Intensive 2013 to jeden z największych obozów w Europie, w tym roku mamy 27 nauczycieli z całego świata (USA, Francja, Australia etc.). Przez ostatnie lata czułem jednak, że chciałbym zrobić kolejny krok i tak wraz z moimi przyjaciółmi, którzy także są organizatorami dużych tanecznych eventów w naszym kraju: Kacprem Czołnikiem , Filipem Czeszykiem ( SPOKO Crew )oraz Sławomirem Wegnerem, organizatorem zawodów RYTMU ULICY podjęliśmy decyzję o połączeniu sił i stworzeniu wspólnego wydarzenia. Tak powstała idea wspomagana przez Gminę Postomino i miasto nadmorskie Jarosławiec o nazwie „Festiwal HIP HOP CITY.”
– Czego możemy siÄ spodziewaÄ na festiwalu?
B.SZ.: PodstawÄ oczywiÅcie jest taniec i na tej podstawie budujemy przestrzeÅ festiwalu. Przede wszystkim chcielibyÅmy poÅÄ czyÄ porozdzielane Åwiaty taneczne, czyli Åwiat freestylerów ze Åwiatem najznakomitszych miÄdzynarodowych choreografów. JesteÅmy także po wstÄpnych rozmowach z artysta mi polskiej sceny muzyki Hip Hopowej , Ryfa (Hemp Gru), nowa wspaniaÅa artystka wywodzÄ ca siÄ ze Åwiata taÅca, poza tym, że poprowadzi parÄ lekcji na festiwalu zagra również koncert. Podczas festiwalu na scenie bÄdÄ siÄ odbywaÅy sÄdziowane walki taneczne na zmianÄ z koncertami artystów z Polski i USA. Osoba odpowiedzialna za booking artystów jest po wstÄpnych rozmowach z MarikÄ , Abradabem oraz Grubsonem.
– Kogo możemy siÄ spodziewaÄ z USA?
B.SZ.: To jest niespodzianka. KonfrontujÄ c kulturÄ HIP HOPu polskiej sceny muzycznej na jednej imprezie, gdzie bÄdzie parÄ tysiÄcy ludzi z grupy tanecznej tej samej kultury postanowiÅem pokazaÄ artystÄ ÅÄ czÄ cego te dwa Åwiaty. Pierwszego dnia warsztatów w hali FNF Summer Dance Intensive odbÄdzie siÄ casting dla tancerzy do ostatniego koncertu festiwalu, którym bÄdzie koncert Tonego Tzara. Artysta caÅe życie zwiÄ zany z taÅcem byÅ choreografem komercyjnych artystów muzyki POP jak Britney Spears ale i tancerzem Missy Eliot czy też Alicia Keys. W tym roku Tony wydaÅ swój pierwszy album jako artysta wokalny w L.A do którego doÅÄ czyÅo kilku amerykaÅskich raperów. Nie bÄdÄ zdradzaÅ jeszcze szczegóÅów, ale show Tonego bÄdzie przygotowywane podczas FNF Summer Dance Intensive bezpoÅrednio na festiwalu i jestem strasznie ciekaw takowej fuzji artystycznej.
– Brzmi ciekawie, co jeszcze kryjecie przed oficjalnym ogÅoszeniem Festiwalu?
B.SZ.: BÄdzie mnóstwo artystycznych aspektów tej kultury, takich jak warsztaty z Grafitti czy nauka Rapu organizowane przez STEP DEALERS czyli Anie YujkÄ, naszÄ
serdecznÄ
przyjacióÅkÄ i obecnÄ
sÄdzinÄ programu GOT TO DANCE Telewizji Polsat, ale szczegóÅy niebawem. Zapraszamy do Åledzenia naszych stron internetowych: www.fnfsummer.com , www.beezone.pl , www.sttrans.pl orazoficjalna strona www.hhcity.pl, która na pewno Was zaskoczy, dla dzieciaków wyglÄ
da trochÄ jak gra komputerowa.