Lubisz ładne zapachy i piękny wystrój wnętrz? Jesteś zwolenniczką aromaterapii lub relaksacji? Dobrze trafiłaś! Właśnie przetestowaliśmy naprawdę świetne urządzenie, które zaspokoi wszystkie powyższe potrzeby. Dyfuzor nebulizujący olejki eteryczne do profesjonalnej aromaterapii, na dodatek bez użycia ciepła, wody, ani plastiku. Brzmi ciekawie? To jeszcze nic!
Czym jest dyfuzor nebulizujący
Znane są Wam zapewne wszelkiej maści urządzenia podgrzewające, popularne „kominki”, czy plastikowe dyfuzory nawilżające. W przeciwieństwie do nich dyfuzor nebiluzujący działa bez potrzeby podgrzewania olejów i bez konieczności dodawania wody. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu Prawa Bernouliego mówiącego m.in. o dynamice płynów i różnicy ciśnień. Nie jesteśmy fizykami, chemikami, nie będziemy jego teorii wykładać – zainteresowani znajdą szczegółowe informacje na ten temat na stronie marki Organic Aromas®, polskiego dystrybutora dyfuzorów nebulizujących i olejków eterycznych do aromaterapii, który udostępnił nam produkt do testów.
Najważniejsza dla nas informacja: metoda ta zapewnia najlepsze wyniki podczas dyfuzji czystego (podkreślenie celowe) olejku eterycznego, bez rozrzedzania w wodzie, bez podgrzewania olejku. Dodatkowo, zastosowanie w testowanym przez nas dyfuzorze szkła zamiast plastiku gwarantuje najskuteczniejsze rozproszenie i zachowanie zarówno naturalnego zapachu, jak i właściwości terapeutycznych olejków eterycznych, co ma szczególne znaczenie przy aromaterapii.
Nebulizator – pierwsze wrażenia
Nam do testów przypadł model Magnificent. Panie pierwszą ocenę wydały zaraz po otwarciu opakowania: Jaki on śliczny! To prawda, elegancka drewniana podstawa (jak widać na zdjęciach – w modnym kolorze Dark Wood Base), klosz w kształcie klepsydry z ręcznie dmuchanego szkła mogą być prawdziwą ozdobą każdego pomieszczenia. Dodatkowego uroku dodaje efekt światełka (o czym później) i wydobywający się z nebulizatora dymek (zobacz filmik na końcu artykułu!).
Panowie woleli sprawdzić parametry, a przede wszystkim: czy działa, a nie tylko ładnie wygląda. Po złożeniu ukazał nam się designerski nebulizator, wysokości 23 cm i szerokości 10 cm, co – wedle opisu producenta – umożliwia użytkowanie w pomieszczeniach o powierzchni 80m2. Nebulizator jest wyposażony w czujnik dotykowy, który umożliwia włączenie/wyłączenie świata LED jednym dotknięciem oraz pokrętło do kontrolowania ilości rozpraszanego olejku. Urządzenie pracuje w cyklach: 2 minuty włączenia/1 minuta wyłączenia. Automatycznie wyłącza się po 2 godzinach pracy. W dołączonej instrukcji warto zwrócić uwagę na prawidłowy sposób mycia i czyszczenia dyfuzora.
Magnificent – on naprawdę taki jest!
Przechodzimy wspólnie do badań organoleptycznych, czyli co widać, słychać i czuć, kiedy Magnificent pracuje. Nic nie słychać, urządzenie jest bowiem wyjątkowo ciche. Nie zakłóca pracy, wręcz przeciwnie – nostalgicznie snujący się dymek i efekt światełka pozwala się wyciszyć, zrelaksować i skoncentrować na wykonywanych w danej chwili czynnościach. Może to być zarówno opisywanie tego testu, jak i poobiednia drzemka (wypróbowane!)
Zwróciliśmy również uwagę na bezpieczeństwo. W przypadku nebulizatora nie ma otwartego ognia, jak w zalewających rynek podgrzewaczach. To szczególnie istotne, jeżeli zamierzacie używać go w domu z dziećmi.
W aromaterapii, oczywiście, najważniejszy jest zapach. Dyfuzor nebulizujący Magnificent daje czysty, pełny w wyrazie zapach, na dodatek odczuwalny nawet na dużych powierzchniach. Bardzo fajną opcją jest pokrętło do kontrolowania ilości rozpraszanego olejku. W zależności od naszych preferencji (lub ewentualnych alergii), możemy sobie dawkować natężenie zapachu.
Dodatkowym plusem są wspomniane wyżej walory estetyczne: wzornictwo i wykonanie samego urządzenie, klimatyczne światełko i delikatnie snujący się dymek, które kojąco i relaksująco wpływają na atmosferę w całym pomieszczeniu i na przebywających w nim ludzi.
Dyfuzor nebulizujący Organic Aromas – podsumowanie testów
Po kilku tygodniach testów cała redakcja jednogłośnie stwierdziła: Nazwa nie kłamie! Sprzęt jest Magnificent! (z ang. wspaniały, imponujący, prześwietny).
Zrelaksowani, aromatycznie otuleni postanowiliśmy oszczędzić Wam na koniec wydumanych sloganów. Podsumowanie testu będzie proste: Kup i używaj!
Więcej szczegółowych informacji o produktach na stronie marki Organic Aromas
czy jest szansa na jakiś kod rabatowy przy zakupie?