Powstały w kojarzącej nam się ze słońcem i surfingiem Australii, ale w szybkim tempie zyskały popularność na całym świecie. Obecnie to jedne z najbardziej rozpoznawalnych i najchętniej wybieranych butów na sezon zimowy. Mowa oczywiście o Emu. Dlaczego warto je kupić?
Nie bez przyczyny, gdy mówimy o Emu, wspominamy o surfingu. Faktem jest, że australijskie marki Emu Australia i UGG zaczęły tworzyć buty z tamtejszych dobrodziejstw natury właśnie dla surferów. To szusujący po falach byli pierwszymi użytkownikami tych miękkich jak kapcie botków. Miały one poprawiać ich codzienny komfort chodzenia i ogrzewać stopy. Jak się jednak okazało pomysł chwycił. I był wart o wiele więcej, niż można się spodziewać.
Ze względu na funkcjonalność, wspomniany wcześniej komfort oraz trwałość tego obuwia, doskonale przyjęło się ono również w Stanach Zjednoczonych i Europie. Nie wiadomo dokładnie, która z celebrytek przywiozła Emu do wielkiego świata show biznesu, ale prawdą jest, że aktorki czy wokalistki bardzo często przyłapuje się na chodzeniu właśnie w najbardziej komfortowych, zimowych botkach. Taka promocja nie mogła nie zostać zauważona. Wkrótce w Emu zaczęły chodzić zwykłe dziewczyny z całego świata.
To jedno z najczęściej pojawiających się w ich kontekście pytań. Odpowiedź jest bardzo optymistyczna i łączy się bezpośrednio z tym, dlaczego warto je kupić. W przypadku Emu faktycznie płacimy sporą cenę, jednak mamy pewność, że płacimy za jakość, na którą składają się wysokogatunkowe materiały oraz staranne wykonanie!
Każdy, kto choć raz miał je na sobie, wie, że to najwygodniejsze buty świata. Na tym jednak nie kończą się ich atuty. Emu to też trwałość i odporność na czynniki zewnętrzne, którą marki osiągają dzięki zastosowaniu naturalnych skór. Niezwykły komfort noszenia ich zimą to przede wszystkim wnętrze botków, które wypełnia wełna z merynosów – występujących w Australii owiec. To materiał niezwykły, który poza tym, że utrzymuje optymalną temperaturę wewnątrz obuwia, pochłania też brzydkie zapachy. Trudno o lepszy wybór na zimę! Więcej o zaletach Emu pisaliśmy na naszym blogu.
Jeśli nie jesteś do końca przekonana co do charakterystycznego designu Emu, zwróć uwagę na szeroką ofertę marek, które wykorzystują właśnie wełnę z merynosów oraz naturalne skóry. Dziś poza świetnie znanymi botkami, które nie wszystkim muszą przypaść do gustu, produkowane są także sztyblety czy bardziej eleganckie modele, które zapewniają ten sam komfort.
Emu to najlepszy wybór na zimę, jeśli zależy ci na cieple i wygodzie. Pamiętajmy jednak, że sprawdzą się w trudnych warunkach tylko wtedy, gdy mamy do czynienia z oryginałami.
Artykuł przygotowany przez redakcję: http://butosfera.pl/
