Dieta a la Sonia Bohosiewicz

Super dieta? Męczące treningi? Masaże? To też, jednak gwiazda nie trzyma diety i często lubi wyskoczyć sobie na… sushi!

I mimo, że Bohosiewicz korzystała z usług osobistego trenera i dietetyka, który kurierem wysyłał jej specjalnie skomponowane posiłki, Sonia twierdzi, że nie potrafi odmówić sobie tej jednej przyjemności:
– Przyrządzić sushi nie potrafię, za to bezbłędnie rozpoznam, które jest dobre, a które oszukane. Moja miłość ogranicza się tylko do jedzenia- zastrzega Sonia.

Dlatego aktorka często zapomina o konieczności trzymania diety i bardzo często, niby w interesach, wpada do swojego sushi baru na Mokotowie:
– Wpadam codziennie, głównie by się najeść- śmieje się aktorka, która często spotyka się w swoim lokalu z przyjaciółmi, np. Kasią Zielińską czy Marzeną Rogalską.

[nggallery id=1403]

 

Scroll to Top
Scroll to Top