Czas na wagę złota

Z rykiem silników samochodów rajdowych 1 stycznia 2012 r. ruszył 34. Rajd Dakar. To najbardziej fascynujące, pełne wyzwań i emocji wydarzenie motoryzacyjnego świata.  Do faworytów imprezy zalicza się załogę ORLEN Team: Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin. Od kilku lat polskiemu mistrzowi kierownicy na trasie tego legendarnego rajdu towarzyszy zegarek Atlantic Seashark.

Tegoroczna trasa Rajdu Dakar rozpoczęła się w argentyńskim Mar Del Plata, a zakończy się w peruwiańskiej stolicy – Limie. Załoga ORLEN Team: Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin ściga się samochodem Mini All 4 Racing. – W ekstremalnych sytuacjach najważniejsza jest dla mnie niezawodność – mówi Krzysztof Hołowczyc, ambasador marki Atlantic.- Moja załoga, mój samochód i mój zegarek muszą być sprawdzeni i przetestowani w najbardziej ekstremalnych sytuacjach. Tutaj nie ma miejsca na pomyłki. Kolejne minuty, godziny i dni morderczych wzmagań rajdowych wymagają nie lada odporności, solidności i wytrzymałości. Dlatego zegarek, który przejedzie ze mną już kolejny Rajd Dakar, to niezmiennie Atlantic Seashark, który został zaprojektowany specjalnie dla mnie.

Specjalnie na Rajd Dakar 2012 dla zegarka Atlantic Seashark dobrano indywidualną kolorystykę: czarny cyferblat i pomarańczowy obrotowy pierścień. Zegarek wygląda jeszcze bardziej drapieżnie i agresywnie, co najlepiej podkreśla jego mocno sportowy charakter.

Atlantic Seashark posiada kwarcowy mechanizm chronograph. Jego koperta i bransoleta wykonane są ze stali szlachetnej. Cechą charakterystyczna modelu jest podwójnej grubości szafirowe szkło z powłoką antyrefleksową, wodoszczelność do 30 atmosfer i masywne, solidne zapięcie bransolety z zakręcaną koronką i deklem. Zegarek posiada ręcznie nakładane fluorescencyjne indeksy. Atlantic Seashark jest dostępny z pomarańczowym bądź czarnym cyferblatem.

Scroll to Top
Scroll to Top