Czasami zdarza się, że nasze wymarzone obuwie rozczarowało nas i mimo zapewnień producenta stan obuwia nie zgadza się z tym deklarowanym. Prawo konsumenckie skonstruowane jest w taki sposób, że w momencie zawarcia umowy kupna-sprzedaży, czyli zapłaty przez klienta określonej sumy za towar, obie te osoby zaczyna wiązać niepisana umowa, w której sprzedawca gwarantuje, że sprzedaje pełnowartościowy produkt, bez ukrytych wad, chyba, że zostały one wyszczególnione.
Te same przepisy dotyczące odpowiedzialności sprzedawcy stosowane są zarówno podczas sprzedaży w sklepie stacjonarnym jak i internetowym. Wszelkie koszty pokrywa sprzedawca, który miał zagwarantować niezawodność obuwia przez określony w gwarancji czas.
Gwarancja na obuwie obejmuje dwa lata. W tym czasie, jeśli kupujący spostrzeże jakiekolwiek „niezgodności towaru z umową” przysługuje mu prawo do złożenia reklamacji w ramach udzielanej gwarancji.
Gwarancja bardziej opiera się na odpowiedzialności producenta niż sprzedawcy i dlatego w powszechnej praktyce sprzedawca nie powinien mieć żadnych obiekcji przed przyjęciem reklamacji do obuwia, gdyż to on przekazuje buty dalej do producenta.
Udzielający gwarancji zapewnia, że obuwie przez określony czas nie straci swoich właściwości określonych w karcie gwarancyjnej. Mają one zapewnić nabywcy komfortowe użycie obuwia, zgodne z jego przeznaczeniem. Gwarancja oferowana przez producenta nie jest wymogiem prawnym, a najczęściej wynika ze zdrowej konkurencji wśród firm, która ma przyciągnąć większą rzeszę klientów, dzięki zapewnieniu o trwałości obuwia.
Gdy już mamy zamiar złożenia reklamacji poprośmy sklep o wystawienie dokumentu, który potwierdzi złożenie naszego wniosku. Ponadto w dokumencie reklamacyjnym warto jasno zaznaczyć i wyszczególnić nasze żądania. Brak ich zaznaczenia szybko posłuży producentowi za pretekst do niezobowiązania się do jakiejkolwiek interwencji. W naszym interesie jest, aby dokładnie pilnować terminu, który posiada sprzedawca na rozpatrzenie reklamacji. Wynosi on 14 dni. Po tym czasie, jeśli nie otrzymamy żadnej odpowiedzi można uznać, że nasze żądania zostały zaakceptowane.
W przypadku, gdy nasze roszczenia o uznanie reklamacji i rekompensatę najczęściej w postaci naprawy, wymiany obuwia lub rzadziej zwrotu gotówki zostanie odrzucone, warto zgłosić się do Rzecznika Praw Konsumenta. Na tę okoliczność należy pamiętać, aby posiadać dokument potwierdzający zakup obuwia (najczęściej w postaci paragonu), a także, aby przedstawić jak przebiegło niesłuszne według nas odrzucenie gwarancji. Jeśli prowadzimy z producentem wymianę listowną warto, aby cała korespondencja była wysyłana za pośrednictwem polecenia, a nawet z potwierdzeniem odbioru. Oprócz tego całą korespondencję warto kserować i posiadać na ewentualny osobisty użytek.
Tak samo czujni powinniśmy być w przypadku, gdy sprzedawca proponuje nam naprawę obuwia, za którą mamy zapłacić. Nie należy godzić się na te warunku, gdyż to na sprzedawcy leży cała odpowiedzialność za właściwy stan sprzedawanego obuwia i wszelkie opłaty związane z procesem reklamacyjnym (w tym koszty przesyłki obuwia oraz naprawa) leżą w tym przypadku całkowicie po jego stronie.
Jeśli natomiast otrzymaliśmy zawiadomienie bądź telefon czy e-mail, w którym sprzedawca informuje o odmowie przyjęcia reklamacji lub szacuje, że potencjalne koszty naprawy przekroczą wartość samego obuwia można zażądać wtedy obniżenia ceny produktu lub w ogóle z niego zrezygnować i tym samym otrzymać zwrot pieniędzy. Zawsze jednak warto pamiętać, że nasze roszczenie musi być adekwatne do wady zakupionego towaru.
Więcej sportowego obuwia na udzielonej gwarancji dla niej i dla niego można znaleźć w internetowym sklepie obuwniczym e-sporting.pl.