Małgorzata Kożuchowska jest gwiazdą, której zdjęcia na okładce gwarantują gazecie podwojenie nakładu. O aktorce opowiedzieli bliscy gwiazdy.
Gdziekolwiek się pojawi, natychmiast odnotowują to wszystkie plotkarskie portale i tabloidy. Marcin Tyszka nawiązał do fali krytyki, jaka spadła na aktorkę po jej występie w sztuce „Kotka na gorącym blaszanym dachu”. – To, że jest krytyka, że jednym się podoba, innym nie, nie jest ważne. Najważniejsze dla mnie jest i dla Gośki też, jest to, czy ona w tym wszystkim czuje się spełniona, to, że ona spojrzy w lustro i powie: tak, dałam z siebie wszystko, to jest dobre. Później ludzie to docenią – powiedział fotograf. – Chciałabym zrobić jakiś hardcore – powiedziała sama aktorka.
Małgorzata Kożuchowska o tym, kiedy po raz pierwszy odczuła popularność
Agata Kulesza: Małgosia dokładnie wie, gdzie jest realne życie i realny świat
Marcin Tyszka, Jan Englert i Agnieszka Dygant o Małgorzacie Kożuchowskiej
Kożuchowska: Moja mama wszyła mi metkę w spódnicę, żeby nie było mi przykro, że to takie chałupnictwo
Małgorzata Kożuchowska: Chciałabym zagrać u Polańskiego, u Skolimowskiego i Smarzowskiego. Chciałabym zrobić jakiś hardcore
Ewa Lankiewicz: Z wiejskiej dziewczyny w sweterku z końskim ogonkiem, Kożuchowska stała się ikoną stylu. To jedna z największych profesjonalistek
Agata Kulesza: Gośka bardzo szybko nauczyła się imprezować. Po jednej z jej imprez sąsiedzi pluli mi pod nogi
Andrzej Grabowski: To pomieszanie pięknej kobiety z charakterystycznością. Nie ma tembru głosu i sposobu mówienia jak diwa teatralna