Rok 2013 był wyjątkowy dla kobiet polityków. Liczba Pań zasiadających w parlamentach zwiększyła się do 21.8% w porównaniu do 20.3% w 2012 roku. W ostatniej dekadzie oznacza to wzrost o ok. 15 procent.
Zgodnie z najnowszym raportem Inter-Parliamentary Union, krajem przodującym jest… Rwanda. W tamtejszym parlamencie aż 63.8% polityków to kobiety! Z pewnością wpływ na taką sytuację miały zmiany w konstytucji z 2003 roku, zgodnie z którymi co najmniej 30% miejsc w parlamencie zarezerwowanych jest dla kobiet.
Na drugim miejscy znalazła się Andorra (50% kobiet), następnie Kuba, Szwecja i Seszele. Polski, niestety, brak w czołówce. Na drugim końcu listy znalazły się Mikronezja, Republika Palau, Republika Vanuatu oraz Katar.
