Z babcinej spiżarki

Ogórki w marynacie lub kiszone, zawsze są dumą każdej prawdziwej gospodyni domowej. Zwłaszcza, gdy organizujemy przyjęcia lub spotkania towarzyskie wydają się być nieodłącznym składnikiem okazyjnego menu. A na co dzień? Gdy nikt nie widzi sięgamy cichaczem do spiżarki po słoje z magiczną zawartością.

Nie ma jak kiszone
Aby wykonać jeden litrowy słoik z ogórkami kiszonymi musimy wcześniej przygotować: 9 małych ogóreczków, gałązkę kopru włoskiego (najlepiej razem z nasionami), 2 duże ząbki czosnku, kawałeczek oczyszczonego korzenia chrzanu, 3 liście zerwane z krzewu czarnej lub czerwonej porzeczki, sól kamienną, 1 łyżeczkę ziaren ziela angielskiego i 1 łyżeczkę ziaren pieprzu czarnego.
Przygotowując przetwory z ogórków zawsze należy je dokładnie umyć, przebrać i sprawdzić czy nie są obite, nadgniłe lub uszkodzone. Po przeprowadzonej selekcji ogórki układamy w słoiku przekładając je koprem, czosnkiem, chrzanem, liśćmi porzeczki, wsypujemy ziarna ziela angielskiego i pieprzu. Ogórki zalewamy gorącą wodą z dodatkiem z łyżeczki soli. Sprawdzamy, czy wierzchnia część otworu słoja nie jest mokra, jeśli tak przecieramy ściereczką i zamykamy mocno suchą nakrętką. Odwracamy słoik do góry dnem i pasteryzujemy przez 20 minut w nagrzanym piekarniku.

Tradycyjne korniszony
Do przygotowania korniszonów potrzebne będzie: 1, 5 kg bardzo małych ogórków, 4 ząbki czosnku, 2 marchewki, 2 cebule, 1 czerwona papryka, 1 litr octu winnego, 3 liście laurowe, 20 ziaren czarnego pieprzu, 20 ziaren angielskiego ziela, sól gruboziarnista i 1 łyżeczka cukru kryształu.
Po przebraniu ogórków trzeba je dokładnie umyć. Te nieuszkodzone, koniecznie muszą być zupełnie suche, dlatego musimy je pozostawić do całkowitego wyschnięcia. Dopiero wtedy możemy je poukładać w kamiennej misce (może być też porcelanowa) i zasypać solą. Tak przygotowane ogórki muszą odstać swoje, czyli tradycyjne 24 godziny. Po tym czasie wyciągamy ogórki, jeśli trzeba obcieramy je ze soli i układamy w czystych i wyparzonych słoikach. Układając ogórki, do każdego słoika dodajemy pół ząbka czosnku, marchewkę, cebulę i paprykę. Następnie do octu winnego wlanego do garnka dodajemy ziarna ziela angielskiego i pieprzu, liście laurowe i cukier. Wszystko doprowadzamy do stanu wrzenia i krótko gotujemy. Zalewamy ogórki, tak, aby nie wystawały nad zalewę. Po dwóch tygodniach zalewa powinna być zlana i ponownie przygotowana jak poprzednio.

Dla podniebienia
Ogórki to nie tylko doskonałe okazy, które zazwyczaj zamykamy w słoiczkach i stawiamy w ciemne miejsce. Ogórki raczą nas swoim smakiem każdego dnia. Oczywiście o ile nie zapomnimy o nich podczas porannych zakupów na targu. Nadają się nie tylko do zdobienia wykwintnych potraw. Są rewelacyjnym dodatkiem do kanapek. Ubogacą smakiem i przyjemnym chłodem podczas każdego obiadu. Są także świetną, orzeźwiającą i smaczną przekąską, która z pewnością nie przyczyni się do pojawienia się kilku dodatkowych kilogramów.

Bez mizerii ani rusz
Mizeria to typowy dodatek pojawiający się na polskich stołach podczas obiadów, nie tylko tych niedzielnych. Niektórzy z nas nie wyobrażają sobie wręcz typowego polskiego obiadu rodzinnego bez mizerii. Jest nie tylko smakowym rajem dla naszego podniebienia, ale także bardzo prosto ją przygotować nie tracąc przy tym dużo cennego czasu.

Ze śmietaną
Potrzebujemy: kilka świeżych ogórków, kilka łyżek śmietany, sól, pieprz, koperek.
Kilka świeżych ogórków myjemy i obieramy ze skórki. Szatkujemy na tarce w cienkie krążki. Wrzucamy do miski i dosalamy. Odczekujemy jakieś 15 minut i odsączamy ogórki z nagromadzonego soku. Dodajemy do nich odrobinę pieprzu i kilka łyżek śmietany. Dokładnie mieszamy. Dla smakoszy polecamy posiekanie i dodanie świeżych liści zielonego koperku.

Z octem
W tym wypadku zamiast śmietany dodajemy kilka łyżek octu winnego oraz 1 łyżeczkę cukru. Pozostałe składniki i wykonanie jak podano powyżej.

Scroll to Top
Scroll to Top