Wychodzi z cienia Ciechowskiego

Małgorzata Potocka, która przed laty była związana z Grzegorzem Ciechowskim zdecydowała się na odważny krok! Aktorka chce znów… śpiewać!

Dlaczego aktorka wcześniej nie zawojowała sceny? Okazało się, że zrobiła to z miłości: – Przestałam, kiedy związałam się z Grzegorzem Ciechowskim– opowiada Małgorzata Potocka- Przestałam śpiewać, aby go nie przyćmić.

Po latach Potocka deklaruje jednak, że chce wrócić do studia nagrań. Inspiracją do podjęcia takiej decyzji był pomysł scenarzystów „Linii życia”: – Głos nieużywany przez wiele lat zardzewiał. Na planie powiedziano mi, że jakaś piosenkarka podłoży głos w piosence, którą ma zaśpiewać Teresa. Zawzięłam się, że zrobię to sama. Zaczęłam chodzić na lekcje i poprosiłam młodego poetę, aby wymyślił piękne słowa do tej piosenki. To było cudowne wyzwanie.

Z całym szacunkiem dla Potockiej i bez obrazy, ale dla fanów Republiki i Grzegorza Ciechowskiego to w ogóle dość obraźliwe porównanie. Bo różnica pomiędzy gwiazdą a celebrytą jest taka, że gwiazdy nie da się przyćmić.

aka

Malgorzata Potocka foto MWmedia 3
Małgorzata Potocka, foto: MWmedia

Scroll to Top
Scroll to Top