RISK made in Warsaw

Who’s that girl? Kampania bez retuszu RISK made in Warsaw.

Jednym z założeń RISK made in Warsaw jest to, że markę współtworzą klienci. Stawiając na nieustający dialog z odbiorcami, projektantki – Antonina Samecka i Klara Kowtun  – cały czas pytają klientki jakich ubrań kobiety potrzebują najbardziej, jakie problemy sylwetki powinny rozwiązywać ich projekty, starają się by rzeczy RISKa przede wszystkim dodawały pewności siebie. Marka organizuje liczne konkursy na facebook’u, w których każda z nas może zaproponować nowe kolory, czy nazwę na nowo powstały produkt.

Po 6 latach hasło przewodnie nadal jest to samo – REAL PEOPLE – ludzie o niezwykłych doświadczeniach i pasjach, ubrani w (nie)zwykłe rzeczy od RISKa. Z tej idei zrodził się pomysł na jesienną kolekcję i kampanię – „Who’s that girl?”. Słyszysz hasło i zastanawiasz się kim jest ta intrygująca kobieta? Kto jest dziewczyną Riska? Odpowiedź jest prosta – Ty!

 

RISK made in Warsaw ubiera interesujące kobiety, na widok których rodzi się ciekawość i pytanie: Who’s that girl? Co ona robi, kim jest, chcę ją poznać. W pierwszy październikowy weekend nad Warszawą latał samolot z hasłem kampanii wzbudzając zaciekawienie spacerowiczów. W drugiej połowie miesiąca w całej stolicy spotkamy lustra podpisane hasłem kampanii. Przechodzisz, widzisz siebie i zadajesz sobie sama pytanie, które zwykle intryguje innych kiedy na Ciebie patrzą – kim jest ta dziewczyna? Czym się zajmuje? Co ma w sobie, że tak intryguje?

 

Wszystkie jesteśmy ciekawe i stanowimy inspirację dla innych. Ubranie ma to tylko podkreślić oraz pokazać naszą charyzmę. 

Od początku marce towarzyszy hasło „Real People”, czyli prawdziwi ludzie. Kobiety, które noszą RISK’a, przy okazji robią wiele inspirujących rzeczy – 

spełniają się w pracy, wychowują dzieci, tworzą, są muzykami, wykładowcami, żyją pełnią życia. Prawdziwe kobiety mają też realne problemy, stąd chęć ułatwienia im codzienności przez ubieranie ich w wygodne rzeczy. Konstruktorzy marki każdy model projektują, myśląc o rozwiązywaniu problemów z sylwetką. Dziewczyny, które wystąpiły w kampanii nie są modelkami, na co dzień pracują w Risku, to realne kobiety z realnymi potrzebami i wyrazistym gustem – Agnieszka Sroczyńska (projektantka, konstruktorka) i Klaudyna Kwiecińska (asystentka Antosi Sameckiej, fanka sportów ekstremalnych i nietypowych – od offroadu, po łucznictwo). Na sesji same zdecydowały co włożą, jakie rzeczy chcą nosić najbardziej, jak chcą je połączyć.

Ta kampania to jeszcze jeden krok do przodu – Risk zdecydował, że absolutnie nie retuszuje twarz dziewczyn, nic nie poprawia – bo prawdziwe kobiety są o wiele bardziej interesujące, niż ich wyimaginowane wizerunki podkręcane w komputerze. 

Zdjęcia w kampanii pokazują ludzi takimi jakimi są na co dzień, z czerwonym od zimna nosem i wystającymi żyłkami na dłoniach, piegami i zmarszczkami od śmiechu. Takie właśnie są kobiety  – mocne, prawdziwe i inspirujące. W zdjęciach marki liczy się prawda i autentyczność a ubiór jest odzwierciedleniem tego kim jesteśmy, ma wydobywać osobowość.

W prezencie urodzinowym RISK daje kobietom kolekcję opartą na bardzo eleganckim kolorze – camelu, który jest poza trendami, nigdy nie wychodzi z mody, jest aktualny w każdym sezonie. Kolor ten sprawia, że wyglądasz niezwykle szykownie i intrygujesz gdziekolwiek się pojawisz. RISK przewrotnie proponuje oprócz klasycznego camelowego płaszcza także bluzy, sukienki i bluzki z kapturami czym udowadnia, że camel nie jest tylko kolorem przypisanym eleganckim, wyjściowym ubraniom. Kolor ten jest nowością w dorobku marki i ma towarzyszyć przesłaniu całej kampanii. Dziewczyna, która go nosi prowokuje innych do tego by zadać właśnie to pytanie – kim ona jest, że tak świetnie wygląda? 

 

fot. serwis prasowy Risk Made in Warsaw

autor: Paulina Grajek Khaki showroom

 

Scroll to Top
Scroll to Top