Każda kobieta nie wyobraża sobie życia bez suszarki. Nie jest to jednak nasz ulubiony sprzęt do stylizacji włosów, bo mocno je przesusza i sprawia, że się puszą, a z tym trudno sobie poradzić, jednak w sytuacjach kryzysowych jest niezastąpiona. Czy jest sens zmieniać ją regularnie na nowy model, który rzekomo ma bardziej dbać o nasze włosy? Przekonajmy się, czy Your Style jest warta odstawienia obecnej suszarki na półkę.
Nowy produkt Your Style kusi nas wyglądem – cała ta seria ma kolor głębokiego fioletu, wygląda na solidnie wykonaną, a trzy różne końcówki gwarantują dopasowanie się do każdego rodzaju włosów oraz pomagają w ich stylizacji. Nie ma problemu podczas ich ściągania i zakładania, jak w przypadku innych tego typu sprzętów. Głośność podczas jej pracy jest umiarkowana, porównywalna z innymi suszarkami. Posiada też dużą moc, 2300 W jest pomocne przy suszeniu długich, gęstych włosów. Poza tym możemy regulować moc oraz temperaturę suszącego powietrza, jednak sprzęt ma również wady: suszarka Remingtona ma opcję zimnego nawiewu – to świetnie, bo w ten sposób zmniejszamy potliwość skóry głowy – ale, żeby suszyć włosy zimnym powietrzem, przez cały czas musimy wciskać guzik za to odpowiedzialny. Jest to niewygodne i praktycznie niewykonalne przy kilkunastominutowym suszeniu długich włosów (u wytrwałych ból ręki murowany). Innym minusem jest dla mnie jej wielkość – przez swoje gabaryty suszarka nie nadaje się do zabrania jej w podróż.
Podsumowując test nowego produktu Remingtona, jest to interesujący produkt. Biorąc pod uwagę, że należy do średniej półki cenowej, uważam, że jest godna uwagi i przemyślenia wymiany starego modelu na Your Style. Niech każda z pań sama zdecyduje, czy ten stylowy, fioletowy gadżet znajdzie miejsce w waszych łazienkach.
Cena: 139 zł
tekst i foto: Beata Siudeja
