kosmetyki mineralne Mineralissima

Testujemy kosmetyki mineralne Mineralissima! Holenderskie cuda?

Kosmetyki mineralne to najlepsza propozycja dla posiadaczek cer wrażliwych i skłonnych do alergii. Dzięki naturalnym składom ryzyko uczulenia jest minimalne, a efekt jaki nadają jest bardzo naturalny i subtelny. Tym razem chcę zapoznać Was z holenderską marką Mineralissima, która wprawdzie nie jest dostępna w naszym kraju, ale z racji, że wiele naszych rodaków tam przebywa – to coś dla nich.

Podkład mineralny

Przeźroczysty słoiczek z matową, czarną nakrętką i dużym logo producenta wygląda bardzo ciekawie, a w dodatku kosmetyk ma delikatną nutę wanilii. W środku mamy sitko pomagające nam w wydobyciu proszku z opakowania. Podkład jest drobnozmielony i bardzo aksamitny w dotyku, przez co ma właściwości wygładzające. Produkt jest wydajny, a jego nakładanie to czysta przyjemność – równo wtłacza się w strukturę twarzy, nie robi plam. Kosmetyki mineralne nie są z reguły trwałe, ale ten podkład spokojnie przetrwa z nami przez cały dzień. Duży wybór kolorów sprawia, że każda z nas znajdzie swój idealny odcień.

Gramatura: 10g

Cena: 14,50 euro

Bronzer mineralny

Taki sam słoiczek jak z podkładzie, a w nim bronzer sypki z delikatnymi drobinkami rozświetlającymi. Ten efekt pięknie rozświetla skórę, imitując opaleniznę. Kolor dość delikatny, ale dzięki temu wygląda bardzo naturalnie i utrzymuje się przez cały dzień. Duża gama kolorów bronzerów sprawia, że właścicielki nawet najjaśniejszych karnacji będą zadowolone.

Gramtura: 5g

Cena: 13 euro

Cień mineralny

Opakowanie i konsystencja porównywalne do wyżej opisanych produktów. Produkt świetnie napigmentowany, doskonale się rozprowadza i tworzy wspaniały efekt na powiece. Taki słoiczek jest praktycznie nie do zużycia, jeśli macie większą kolekcję cieni, polecam kupić go na pół z przyjaciółką i podzielić się tym magicznym minerałem.

Gramatura: 2g

Cena: 6,25 euro

Produkty Mineralissima są niezwykłe i bardzo żałuję, że nie są dostępne w Polsce. Jednak wszystkim wam, którym zdarza się bywać w Holandii polecam zainteresowanie się tą marką – godna przetestowania.

tekst i zdjęcie: Beata Siudeja

[yasr_overall_rating]

Scroll to Top
Scroll to Top