Zbliża się lato. Ludzie coraz bardziej odsłaniają swoje ciało, zakładają krótkie spodenki i koszulki z krótkim rękawem. Z roku na rok można zobaczyć więcej tatuaży nie tylko wśród młodych ludzi, ale również i osób starszych. Ale kiedy właściwie jest dobry czas na zrobienie sobie „dziary”? Komu wypada, a komu nie wypada? Jakie są wady i zalety? Co na to społeczeństwo? Jaki będzie odbiór naszego rysunku na ciele?
Jeśli chodzi o najlepszy czas na wytatuowanie się, to zdecydowanie jest to wczesna wiosna oraz późna jesień. Pamiętajmy, że jest to ingerencja w nasze ciało. Jest to po prostu rana, która musi się zagoić. Dlatego najgorszym pomysłem na jaki możesz wpaść, jest zrobienie sobie tatuażu latem, kiedy jest gorąco, pocisz się oraz wystawiasz ciało na słońce. Miej na uwadze to, że przez pierwszych kilka dni warto nosić opatrunek lub folię na tatuażu, aby nie wdało się zakażenie oraz żeby powstała w wyniku jego zrobienia rana dobrze się zagoiła.
Ważny jest również powód. Nie decyduj się na tatuowanie tylko dlatego, że aktualnie panuje taka moda i wszyscy się tatuują. To jest Twoje ciało i będziesz z tym tatuażem żył do końca życia. Można oczywiście bawić się w zakrywanie jednego dzieła innym, ale jest to kosztowne i bolesne. Są nawet możliwości laserowego usunięcia tatuażu, ale to jeszcze bardziej zaboli nasz portfel oraz nas samych, ponieważ usuwanie tuszu z ciała bywa bolesne. Poza tym jest to proces skomplikowany oraz długotrwały. Usunięcie jednego średniej wielkości tatuażu może trwać nawet siedem miesięcy. Poza tym po usunięcie mogą pojawić się blizny i przebarwienia.
Kiedy więc zdecydować się na dziarę? Musisz być pewny wzoru, który Ci się nie znudzi i nie straci na znaczeniu. Imię ukochanej czy ukochanego to jeden z najbardziej ryzykownych wzorów, ponieważ jak wiemy – ludzie się kochają, a za chwile są najgorszymi wrogami. Jeśli chodzi o imiona to bezpieczniejszą opcją jest imię dziecka, które tak jak tatuaż będzie nasze do końca życia.
A może masz idola, autorytet lub motto życiowe? To również dobry pomysł na tatuaż. Warto umówić się z grafikiem lub z tatuatorem, aby omówić wygląd i wzór, żeby był on wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Nikt nie chciałby mieć na ciele czegoś, co ma tysiące innych, przypadkowych osób na świecie. Zrezygnuj ze wzoru, który Ci się po prostu na chwilę obecną podoba. Gusta się zmieniają i za kilka lat możesz się wstydzić tego, że kiedyś zdecydowałeś się na coś takiego. Pamiętasz tribale? Kiedyś były bardzo modne. Teraz raczej są symbolem kiczu i obciachu. Osoby, które wybrały kiedyś taki motyw tylko dlatego, że im się podobał, teraz albo go usuwają, albo przykrywają innym. Natomiast Ci, którzy zrobili sobie tribala, w którego wpletli jakieś ważne dla nich wydarzenie lub osobę, nadal są z niego dumni i się go nie wstydzą, bo wiedzą co oznacza.
Na koniec kilka słów o odbiorze wytatuowanych osób na terenie naszego kraju. Tatuaże coraz rzadziej kojarzą się z więzieniem. Aktualnie osoby z tatuażem uważane są za artystów i indywidualistów, aniżeli recydywistów. Tego raczej obawiać się nie musisz.
 | Artykuł powstał we współpracy z Klinika Dobosz |