Stereo Total wchodzi do Sali samobójców

Ich muzyki nie da się opisać w prosty sposób – to niezwykłe połączenie najmodniejszych gatunków – elektroniki, popu, retro-hipu, punku, garażowego rockabilly, soulu i francuskiej chanson. A do tego prowokacyjne ironiczno-erotyczne teksty, śpiewane we wszelkich możliwych językach, nawet po turecku czy japońsku.

Stereo Total, czyli duet Françoise Cactus i Brezel Göring znani są z przekraczania nie tylko muzycznych granic. Okazuje się, że z Polską łączy ich nie tylko polaroidowe zdjęcie zrobione domom towarowym, które eksponują na portalu Myspace, ale także film, i to głośny! Pochodzący z debiutanckiej płyty „OCH ACH” utwór „C’est la mort” znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu „Sala samobójcówJana Komasy, który zobaczymy na polskich ekranach już 4 marca.

„C’est la mort” powstało w oparciu o sondę przeprowadzoną w Berlinie. Françoise Cactus pytała bywalców lokalnych knajp co potrafią powiedzieć po francusku. Na bazie ich odpowiedzi powstała eklektyczna kompozycja.
To nie pierwsza przygoda z filmem ekscentrycznego duetu –zespół ma w swoim dorobku widowisko, którego sednem było komentowanie filmu „Weekend” Jean- Luca Godarda. Stereo Total to nie jedyny duet wypełniający brzmieniami „Salę samobójców”. Obok Françoise Cactus i Brezel Göring w filmie zabrzmi także znany z klubowych rytmów Wet Fingers (DJ Adamus i Mafia Mike). Kolejną niespodzianką dla audiofili będą kawałki zespołów Billy Talent czy Kyst. Współczesnym twórcom wtórować będą także klasyczne utwory Schuberta, Chopina czy Mozarta.

O filmie „Sala samobójców” w naszym serwisie
Fotorelacja z uroczystej premiery

Scroll to Top
Scroll to Top