Mimo, że leki są drogie, że często kupujemy mniej, niż recepta nakazuje – zdarza się, że nie zużyjemy całej dawki. A nakupiwszy pod wpływem reklam lub porad znajomej tzw. suplementów – nie zawsze zdążymy zużyć te cudowne witaminki i minerały przed upływem ważności specyfiku. Termin przydatności dotyczy także leków i paraleków ziołowych. Co zrobić, kiedy nie powinniśmy już tabletek, syropów i wyciągów spożywać?
W żadnym wypadku nie wyrzucamy leków do kosza na śmieci. To są substancje chemiczne i po upływie terminu przydatności może w nich zachodzić niebezpieczna nie tylko dla zdrowia reakcja. Niebezpieczne stają się dla środowiska. A choć śmietniki w miastach są na ogół zamykane, dostęp do kontenerów, w których wyładowały nasze buteleczki i listki jest łatwiejszy, niż nam się zdaje. I to zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt.
Dlatego dowiedzmy się, w których aptekach w naszej miejscowości są przyjmowane przeterminowane leki. Środki takie przyjmują też punkty selektywnego zbioru przy lokalnych zakładach komunalnych. Pamiętajmy tylko, by opakowania były szczelnie zamknięte, szczególnie zawierajace syropy, krople i maści. Do pojemników w aptekach nie wrzucamy jednak zniszczonych termometrów rtęciowych, ani igieł i strzykawek. W aptece powiedzą nam, gdzie je wyrzucić.
A żeby się uchronić na przyszłość przed marnotrawstwem, stosujmy kilka zasad. Kupując leki lub paraleki – sprawdzajmy, jak odległa jest data przydatności i jak lek mamy zażywać. Jeśli zgodnie z receptą – zużyjemy dawkę szybko, nie ma obaw. Jeśli jednak opakowanie jest duże, a przyjmować będziemy w małych dawkach – może wykupmy tylko część opakowania (np. kilka listków tabletek). W przypadku maści, syropów, wszelkich specyfików płynnych sprawdźmy dodatkowo oznakowanie, które mówi, jak długo preparat jest bezpieczny po otwarciu szczelnego opakowania. Nie wszystkie bowiem dobrze znoszą kontakt z powietrzem. Unikajmy kupowania kilku opakowań, szczególnie stale przyjmowanych leków. Lepiej pójść po kolejną, świeżą porcję leku. W przypadku samodzielnego, bez recepty zakupu tzw. paraleków – ostrożność nie zawadzi. Tabletki z witaminami i mikroelementami z reguły są pakowane w ilości wystarczającej na 30 lub 60 dni. Zastanówmy się, czy je w tym czasie zużyjemy.
Te wszystkie uwagi zupełnie nie odnoszą się do jednego rodzaju leków. To krople do oczu, zarówno lecznicze, jak i łagodzące dolegliwości, te kupowane bez recepty. Nie bez powodu pakowane są w maleńkie buteleczki, szklane lub plastikowe i zamknięte zakraplaczem. Po otwarciu nadają się do użytku przez 3-4 tygodnie. A bywa, że termin jest jeszcze krótszy. Czasami krople są pakowane w jednorazowe ampułki z jedną dawką leku. Potraktujmy to poważnie. Nie zostawiajmy otwartej ampułki na drugi dzień, choćbyśmy nie zużyli całego płynu. Możemy sobie tylko zaszkodzić. Podobnie jest z aerozolami do nosa. Nie unikniemy kontaktu z chorą błoną śluzową i możliwości zakażenia leku bakteriami.
mwmedia