wokaliści

Rafał Brzozowski: Wokaliści często piją w pracy – wideo

Rafał Brzozowski w sylwestra zaśpiewa we Wrocławiu dla widzów TVP. Mimo że temperatura może być na minusie, a artysta przyznaje, że wokaliści często rozgrzewają swoje struny głosowe czystą wódką lub likierem, on sam nie wyobraża sobie, by pić alkohol w czasie pracy. 
 
– Nie wyobrażam sobie wyjść po alkoholu na scenę. To jest niepoważne po prostu i ludzie to widzą – mówi Rafał Brzozowski agencji informacyjnej Newserii Lifestyle – Widza trzeba szanować, każdego odbiorcę. Widzieć jego emocje, reakcje, reagować na bodźce. W stanach odurzenia alkoholem czy innymi używkami człowiek nie do końca jest sobą.
 
Piosenkarz przyznaje jednak, że wokalistom zdarza się pić alkohol przed i w trakcie koncertów.
 – To jest fizjologia, rozszerzają się naczynia i łatwiej jest od razu się rozśpiewać. Przy jakichś problemach głosowych, kiedy ewentualnie jest jakiś zacisk albo jakiś stres, to rozluźnia. 
Kariera wokalna Rafała Brzozowskiego rozpoczęła się od wyróżnienia w programie „Szansa na sukces” w 2002 roku. Jednak prawdziwy sukces nadszedł w 2012 roku, gdy jego singiel „Tak blisko” podbił polskie listy przebojów. Piosenkarz jest dzisiaj popularnym artystą, znanym z umiejętności nawiązania świetnego kontaktu z publicznością.

Scroll to Top
Scroll to Top