Przez filiżankę kawy do serca

Wyjście do kina, czekoladki czy może poduszka w kształcie serca? Co roku stajemy przed dylematem, co kupić ukochanej osobie, aby prezent sprawiał radość, był romantyczny a jednocześnie niebanalny. Dokonując wyboru, pamiętajmy, że czasami najprostsze rozwiązanie bywa tym najlepszym.

Badania przeprowadzone w ubiegłym roku przez Instytut Badań IPC pokazują, że ponad połowa z nas za najlepszy prezent uważa wspólne, romantyczne spędzenie czasu z ukochaną osobą. Co ciekawe, częściej niż inni mieszkańcy Europy Środkowej podarowujemy gadżety erotyczne. Jeżeli tego typu upominki nie leżą w naszej naturze,
a mimo to lubimy spotkania zaprawione nutką pikanterii, możemy zdecydować się na rozwiązanie kompromisowe i zacząć od afrodyzjaku. Nie wszyscy wiedzą, że właściwości takie posiada kawa, szczególnie jeżeli odpowiednio ją przyrządzimy. Najlepiej smakuje w odpowiednim towarzystwie a zapakowana w eleganckie, estetyczne opakowanie może być oryginalnym walentynkowym prezentem zarówno dla niej, jak i dla niego.

Gorąca jak piekło, czarna jak diabeł, czysta jak anioł, słodka jak miłość
Tak określał kawę idealną słynący z celnego formułowania myśli francuski, osiemnastowieczny polityk. Barwne porównanie znajduje odzwierciedlenie w wielu tradycjach, gdzie pobudzający napój uważany jest za sprzyjający miłosnym uniesieniom. Przekonanie to potwierdza również medycyna. Kawa pita w umiarkowanych ilościach ma bowiem dobroczynny wpływ na układ krążenia. Rozszerza naczynia krwionośne poprawiając ukrwienie całego organizmu, co ma kluczowe znaczenie dla sprawności seksualnej. Sama kofeina nie tylko pobudza, ale także zwiększa intensywność bodźców docierających do mózgu. W ten sposób nasze zmysły wyostrzają się a doznania potęgują. Ponadto małą czarną wzbogacić można wieloma dodatkami, które zintensyfikują jej działanie a także urozmaicą kawowe menu.

– Do przypraw dobrze komponujących się z tym napojem należą m. in. imbir, cynamon, wanilia, kardamon czy gałka muszkatołowa – mówi Joanna Szpak z firmy Segafredo Zanetti – Są one chętnie stosowane jako dopełnienie i podkreślenie aromatu kaw smakowych, np. z orzechową czy karmelową nutą.

To właśnie te przyprawy od stuleci w wielu kulturach znane są jako popularne afrodyzjaki. Dla przykładu imbir ( o którym w Azji mówi się, że „pobudza ogień w ciele”), podobnie jak kardamon czy nazywana „przyprawą kochanków” gałka muszkatołowa mają działanie lekko drażniące, przez co zwiększają wrażliwość skóry na dotyk. Popularnym dodatkiem jest również czekolada pod różnymi postaciami. Ta z kolei zawiera fenyloetyloaminę – substancję wywołującą euforię, naturalnie wytwarzaną przez nas mózg w chwilach miłosnych uniesień. Kiedy jednak oczekujemy naprawdę mocnych wrażeń, kawowy napój wzbogacić możemy chili – w formie sproszkowanej lub całej papryczki. Zawarte w niej związki wzmagają potencję i również powodują wydzielanie endorfin.

Od pierwszego wejrzenia
Oprócz wpływu, jakie przyrządzona na różne sposoby kawa wywiera na nasz organizm, może być ona także po prostu atrakcyjnym, praktycznym i cieszącym oko prezentem. Producenci wiedzą, że aurę otaczająca picie tego napoju lubimy odbierać wszystkimi zmysłami, dlatego na sklepowych półkach znaleźć możemy eleganckie opakowania przygotowane z myślą o przeznaczeniu produktu na prezent. Często są to estetyczne puszki, które mogą być długo wykorzystane w kuchni kawosza jako pojemnik na kawę.

Z pewnością taki podarunek niejednokrotnie sprawić może więcej radości niż kolejny miś, skarpetki z serduszkiem czy plastikowy bibelot do kolekcji. Poza tym, stojąc na kuchennej półce i będąc w codziennym użytku za każdym razem przypominał będzie o wspólnie spędzonych, romantycznych chwilach…

[fusion_builder_container hundred_percent=”yes” overflow=”visible”][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”no” center_content=”no” min_height=”none”]

foto: Segafredo Zanetti
[/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]

Scroll to Top
Scroll to Top