Prada Group rezygnuje z futer

Włoski dom mody Prada Group rezygnuje z futer

Włoski dom mody Prada Group, do którego należą tak znane i luksusowe marki jak Prada, Miu Miu, Church’s czy Car Shoe, oficjalnie poinformował wczoraj o rezygnacji z używania futer zwierzęcych we wszystkich swoich kolekcjach. Deklaracja jest wynikiem współpracy z koalicją Fur Free Alliance, reprezentowaną w Polsce przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki.

Decyzja zacznie obowiązywać od sezonu wiosna – lato 2020 roku. Odzież i dodatki z futrem wyprodukowane w poprzednich latach będą wyprzedawane aż do wyczerpania zapasów. Wszystkie marki wchodzące w skład koncernu przystępują tym samym do międzynarodowego programu Sklepy Wolne Od Futer (ang. Fur Free Retailer) i dołączają do długiej listy firm, które zdecydowały się odciąć od przemysłu futrzarskiego w imię współczucia dla zwierząt. Znajdują się na niej tacy giganci jak Chanel, Gucci, Versace, Burberry, Armani, Hugo Boss czy Michael Kors.

– Dom mody Prada Group w swoich działaniach opowiada się po stronie innowacji i odpowiedzialności społecznej, a przyjęta właśnie polityka fur-free jest potwierdzeniem tego zaangażowania. Zwrócenie się w kierunku nowatorskich materiałów pozwoli nam przekraczać kolejne granice kreatywnej mody przy jednoczesnym oferowaniu etycznych produktów, których oczekują konsumenci – komentuje Miuccia Prada.

Przełomowa decyzja Prada Group wpisuje się w trend etycznej mody i jest efektem współpracy z koalicją Fur Free Alliance zrzeszającą około 50 organizacji ochrony praw zwierząt w ponad 40 krajach na całym świecie. Prowadzony przez koalicję program Sklepy Wolne Od Futer ma na celu przekonywanie firm odzieżowych do wycofania ubrań i dodatków z prawdziwym futrem oraz dostarczanie konsumentom rzetelnej informacji na temat polityki poszczególnych marek w tej kwestii, aby mogli podejmować świadome i etyczne decyzje zakupowe. Od 2013 r. program jest prowadzony również w Polsce – jego koordynatorem jest Stowarzyszenie Otwarte Klatki.

– Każda decyzja o rezygnacji z futer przez tak duży i uznany dom mody jak Prada daje nadzieję, że niedługo cała branża odzieżowa opowie się po stronie etycznych rozwiązań. To właśnie najwięksi gracze wskazują trendy, za którymi podążają mniejsze marki – mówi Marta Jarosiewicz, koordynatorka kampanii biznesowych w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki – Chcielibyśmy, aby w tym gronie było coraz więcej firm i projektantów z Polski. Niestety część dużych krajowych sieci z odzieżą i obuwiem nadal wykorzystuje prawdziwe futra, zupełnie nie zauważając tej pozytywnej dla zwierząt zmiany, jaka właśnie następuje na rynku – dodaje.

Dotychczas do programu Sklepy Wolne Od Futer przystąpiło ponad 1000 marek odzieżowych z całego świata. Ich pełna lista znajduje się na międzynarodowej stronie programu https://furfreeretailer.com/. Polską branżę reprezentują najwięksi gracze rynkowi, a także popularne marki streetwearowe oraz uznani projektanci. Więcej informacji o polskiej odsłonie programu można przeczytać na stronie https://www.otwarteklatki.pl/sklepy-wolne-od-futer/.

Zdjęcie z zeszłorocznego protestu pod sklepem Prada w Kopenhadze

Scroll to Top
Scroll to Top