Mroczne historie

Pracodawca śledził mnie na Facebooku. Mroczne historie z kampanii społecznej GoWomen!

Pracodawca śledził mnie na Facebooku. Pracowałam cały tydzień – bo przecież nie mam rodziny… Poznajcie historię Magdy, „karanej” najpierw za to, że była singielką, potem – za chęć założenia rodziny.

Magda pracowała praktycznie siedem dni w tygodniu do późnych godzin. Mało tego, przełożona wymyślała coraz to nowe zadania po pracy. Gdy próbowała protestować słyszała w odpowiedzi, że co na ma do roboty, ,,przecież nie ma rodziny”.

Popadła w pracoholizm, przez który rozpadł się jej związek. Jakby tego było mało, pracodawca śledził na bieżaco jej prywatnego Facebooka!

Myślicie, że singielki lub osoby w nieformalnych związkach mają w pracy ciężko? Prawdziwe piekło zaczęło się, kiedy w życiu Magdy pojawił się mąż. Każdy jej dzień w pracy był teraz najeżony złośliwościami ze strony szefowej w stylu ,,jak to bachory uprzykrzają życie”, ,,nie jest już tak kolorowo: tylko pieluchy i łaska męża”, że w tym zawodzie- ,,nie ma czasu na rodzinę i dzieci”.

Jak dla nas wyjątkowym już przegięciem i upadkiem obyczajów była sytuacja, kiedy to szefowa zapytała Magdę, kiedy ta planuje zajść w ciążę – bo jeśli chce, to… musi to z nią uzgodnić i mieć jej zgodę!

Czy my żyjemy i pracujemy w jakimś społeczeństwie plemiennym, kastowym w jednym z krajów Trzeciego Świata?

Całą historię Magdy poznacie na stronie kampanii społecznej SZUKAM PRACY, WIĘC NIE INTERESUJ SIĘ, CZY PLANUJĘ CIĄŻĘ!, którą wspiera również nasz serwis ModaiJa.

A może i Wam, komuś w Waszej rodzinie czy w gronie znajomych przytrafiła się podobna sytuacja? Piszcie do nas na adres: redakcja@modaija.pl z dopiskiem w temaie GoWomen!

aka

Mroczne historie

Scroll to Top
Scroll to Top