Polki zarabiają mniej

Mężczyźni udają, że problemu nie ma, a kobiety nie potrafią o nim rozmawiać. Polki zarabiają o jedną czwartą mniej niż Polacy – wynika z najnowszych danych GUS. I tak jest od lat. W najnowszym wydaniu tygodnika WPROST – zalegalizowana nierówność, czyli dyskryminacja kobiet na rynku pracy.

Słodko jest i miło, różowo, sercowo i landrynkowo. wszystko w ramach tzw. walentynek. W tym samym czasie cała masa pracodawców, jak co dzień, uczestniczy w akcji Walę Tyłki. Finansowo – pisze w artykule wstępnym redaktor naczelny Tomasz Lis. Jego zdaniem, postulat równej płacy za tę samą pracę to kwestia interesu całego społeczeństwa i całego państwa. Dlaczego? Bo kobiety korzystające z pełni praw będą dawały i swoim firmom, i społeczeństwu więcej. Krótko mówiąc, poza kwestią zwykłej przyzwoitości jest to inwestycja opłacalna dla nas wszystkich – konkluduje Lis.

A o problemie nierównych płac na łamach WPROST mówią m.in. ekonomiści, socjologowie, menadżerowie i same kobiety. Sęk w tym, że w Polsce mało kto chce przyznać, że problem nierówności płac istnieje. W zaprzeczaniu przodują mężczyźni. Nie z cynizmu, ale dlatego że są tak przyzwyczajeni do tych różnic, iż uznają je za oczywiste – mówi jedna z rozmówczyń WPROST. Nierówności dotyczą wszystkich profesji i wszystkich szczebli firmowej drabiny. Na razie Polki uciekają przed dyskryminacją, zakładając własne firmy. Tak zrobiła przed laty m.in. Jolanta Kwaśniewska. Dziś mówi kobietom, jak mogą walczyć o swoje.

Scroll to Top
Scroll to Top