Pokaz debiutanckiej kolekcji Lany Nguyen

Pokaz kolekcji wiosna/lato 2012, czyli awangarda, subtelność, piękno i elegancja w jednym

W warszawskim klubie Capitol, młoda Wietnamka, od lat mieszkająca w Polsce, zaprezentowała swoją debiutancką kolekcję na sezon wiosna/ lato 2012. Propozycja Lany Nguyen na przyszłoroczny sezon wiosenno-letni to fantazyjne sukienki łączące w sobie wszystko to, o czym marzy każda kobieta – piękno, subtelność, romantyzm, z elegancją i elementami awangardy.

„Inspiracją do kolekcji było piękno i perfekcja, czyli to, czego każda z nas pragnie. Każda z nas dąży do doskonałości czystej w formie. Moim celem było stworzenie sukienek dających kobietom poczucie wyjątkowości bliskiej ideału, poczucie przeniesienia się na chwilę w inny świat. Kobieta w sukienkach z tej kolekcji jest piękna, zalotna i delikatna, kokieteryjna i romantyczna. Tkaniny utrzymane są w kolorach pastelowych, nadają klimat romantyczności i magiczności. Kolor, który najczęściej pojawia się w kolekcji to rozmydlona biel, która jest symbolem czystości, ideału i swoistej niewinności. Cekiny, miękkie szyfony, tiule i pióra dodają delikatności, a zarazem są synonimem lekkiego erotyzmu” – mówi o swojej kolekcji Lana Nguyen.

Lana Nguyen to 22-letnia projektantka ubioru, która urodziła się w Wietnamie, w Hanoi. W Polsce mieszka od wielu lat, obecnie studiuje na ostatnim roku projektowanie ubioru w Łodzi. Oprócz projektowania zajmuje sie także stylizacją. Pracuje dla wielu magazynów modowych, telewizji, oraz współpracuje z polskimi gwiazdami (stylizuje m.in. Nataszę Urbańską).

„Modą fascynuję się od dziecka. Wyciągałam mamie ubrania z szafy i przebierałam się przed lustrem! Zawsze zwracałam uwagę na to, w co się ubieram i jak inni ludzie dobierają sobie stylizacje na co dzień. To było tylko zamiłowanie, uzależnienie, projektowanie, przerabianie i szycie sobie ciuchów było zabawą, jednak przerodziło się to w pasję i gdy przyszedł czas na podjęcie decyzji o tym, gdzie chce iść na studia i w którą stronę chcę dalej zmierzać, wybrałam modę. Długo się zastanawiałam, czy artystyczny kierunek to dobry pomysł na studia, zawsze stawiałam przede wszystkim na dobre wykształcenie. Jak wiadomo nie jest to łatwa branża i wielu projektantów nie ma wykształcenia artystycznego. Po czterech latach uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Wiele się nauczyłam. Upewniłam się również, że trzeba robić to, co się kocha.”

[nggallery id=2216]

Ubrania Lany Nguyen z kolekcji wiosna/ lato 2012 są już dostępne w atelier projektantki, przy ul. Chmielnej 2/28 w Warszawie (przy wcześniejszym umówieniu spotkania).

Scroll to Top
Scroll to Top