Niesamowite stylizacje Rodowicz

Maryla Rodowicz przyzwyczaiła nas już do swoich – delikatnie mówiąc – zwariowanych kreacji. Kto pamięta przerysowany, kiczowaty rynsztunek, jakim wokalistka obwiesiła się wykonując „Kolorowe jarmarki„?

Tradycji musiało stać się zadość i na tegorocznym festiwalu w Opolu Maryla nie mogła nas zawieść. Zaprezentowała (zaszokowała?) dwie stylizacje: drapieżną, skórzaną, z dopiętymi złotymi tipsami czy też przeraźliwie długimi pazurkami i w meloniku oraz drugą – dla odmiany cukierkową, papuzio kolorowe „niewiadomoco„.

Tradycyjnie można by przyznać etykietkę „modowa wpadka”, gdyby nie fakt, że… Maryla taka już po prostu jest. Czy nam się to podoba czy nie…

Ula

Maryli wcielenie pierwsze

[nggallery id=1266]

Maryli wcielenie drugie

[nggallery id=1267]

Scroll to Top
Scroll to Top