Nic dobrego dla kowboja

Sarah Chalke (Hoży doktorzy) w komedii romantycznej o ludziach z miasta, którzy stali się kowbojami.

W roku 1939 były nowojorski makler Richmond spełnia marzenie swojego życia i zostaje, jak mówi, kowbojem. Oczywiście tak naprawdę kupuje spore i przyzwoicie utrzymane ranczo w Kolumbii Brytyjskiej, do spółki z sarkastycznym i doświadczonym hodowcą krów Phillipsem. Praca na ranczu nie jest łatwa, a nowi właściciele muszą jeszcze przechytrzyć lokalnego bankiera Rolanda, który zastawia na nich pułapki, by przejąć farmę za grosze.
W snach Richmonda nawiedza piękna blondynka. Pewnego dnia spotyka ją naprawdę – to Gloria, debiutantka z bogatej rodziny z Vancouveru. Para zakochuje się w sobie od pierwszego wejrzenia. Gloria odrzuca bogatych absztyfikantów (w tym nieumiejącego się pogodzić z porażką Connora) i wychodzi za Richmonda, choć o życiu na ranczu wie tyle co nic. Wkrótce większość mężczyzn idzie na wojnę. Jeśli farma ma przetrwać, Richmond musi zacząć zatrudniać do pracy nastolatków, a Gloria – z panienki z dobrego domu stać się kowbojką…

Film oparty jest na częściowo autobiograficznej powieści Richmonda P. Hobsona Jr. pod tym samym tytułem. Główną rolę gra Chad Willett (Tornado zagłady), a towarzyszą mu Sarah Chalke (Jak poznałem waszą matkę), Ryan Gosling (Śmiertelna wyliczanka) i Ted Atherton (Sue Thomas: słyszące oczy FBI).

[nggallery id=1527]

PREMIERA: Nic dobrego dla kowboja
Sobota, 23 lipca 2011 o godz. 22:00

Tytuł oryginalny: Nothing Too Good for a Cowboy
Produkcja: Kanada 1998; Reżyseria: Kari Skogland; Obsada: Chad Willett, Sarah Chalke, Ted Atherton, Ryan Gosling, Zachary Bennett, Robin Brule, Mark Lutz i inni.

Scroll to Top
Scroll to Top