Moda na studniówkę

Pierwsze studniówki już za nami. Niektórzy rozpoczęli więc wielkie odliczanie do matury. Maturzystki, które czekają na jedyny taki bal w życiu, pytamy, co jest modne w tym roku. Mała czarna od Coco Chanel czy zmysłowa czerwień od Valentino? Obydwie wieczorowe kreacje są studniówkowymi hitami. Ciekawe, która w tym roku będzie królową balu?

Dama pik
Niech żyje bal, bo to życie to bal jest nad bale… Słowa Agnieszki Osieckiej znakomicie oddają imprezowy charakter stycznia. Każdego roku w tym miesiącu maturzyści przygotowują się do najważniejszej, bo jedynej takiej nocy, w życiu. Elegancja – obowiązkowa! Niegdyś synonimem eleganckiego stroju był biały kołnierzyk koszuli i czarna spódnica. Makijaż i widoczna biżuteria w ogóle nie wchodziły w zestaw studniówkowej stylizacji. – Dzisiaj dzięki modowej rewolucji maturzystki mogą bawić się modą, różnobarwne wieczorowe suknie zdobić wyrazistymi dodatkami i karnawałowym makijażem – mówi Dorota Sikorska, stylistka marki Every Nature. Chociaż można sobie pozwolić
na odrobinę fantazji i wystylizować się nawet na Marilyn Monroe, większość dziewczyn i tak wybierze małą czarną. Nieśmiertelną, ponadczasową, niezawodną, krótką i nieskomplikowaną sukienkę spopularyzowaną w latach dwudziestych XX wieku. Rewelacyjny wynalazek Coco Chanel. Podobno magazyn Vogue przypisał małej czarnej określenie Ford. Styliści uznali, że tak jak samochody Henry’ego Forda była ona szeroko dostępna w jednym kolorze. – Krótka, czarna sukienka o prostym kroju jest idealna do każdej sylwetki. W zależności od figury powinna być bardziej rozkloszowana, tworzyć bombkę lub mieć kształt dopasowanej ołówkowej kreacji. Taką popularną małą czarną możesz zestawić z perłami i koronkowymi rękawiczkami lub z odważną biżuterią w wersji maxi – wyjaśnia stylistka. Klasyczną małą czarną którą w zależności o dodatków można wystylizować na wariant szlachetnej elegancji lub oryginalną awangardę, proponuje również marka Every Nature http://sklep.everynature.pl/.

Dama kier
Nieprzerwane panowanie na balach studniówkowych tajemniczej czerni zakłóca „kolor kolorów”. Czerwień uznawana jest za najgorętszą z barw, w wielu krajach stanowi synonim szczęścia, powodzenia oraz miłości. Być może dlatego zestaw maturalnych zwyczajów obejmuje na przykład obligatoryjne włożenie czerwonej bielizny lub podwiązki, zarówno na studniówkową imprezę, jak i egzaminy. Ten kolor symbolizuje silną osobowość, życie i władzę. Magia przesądów jest niezwykle silna, dlatego maturzystki zawsze chętnie uwzględniały te reguły w konsekwencji wprowadzając modę na czerwoną studniówkową sukienkę. – Ta część garderoby w ognistej barwie magicznie przyciąga wzrok. W modzie czerwień jest kolorem dynamicznym, podkreślającym kobiecość, zmysłowość i seksapil. Uwielbiana przez Valentino jest trendem obowiązującym zawsze. Sezon studniówkowy to również sezon na czerwone kreacje – te balowe i nieco mniej okazałe – wyjaśnia stylistka marki Every Nature. Styczniowa impreza dla maturzystów nie musi oznaczać wyłącznie rozkloszowanych, taftowych sukien i falbaniastych, długich spódnic. Dziewczyny wybierają często na przykład skromniejszą wersję ołówkowej, czerwonej sukienki lekko odsłaniającej dekolt i plecy. Taki strój zdobiony czarnymi dodatkami w zestawieniu ze szpilkami z charakterystyczną czerwoną podeszwą jak z kolekcji Christiana Louboutin będzie delikatnie kusił zmysłową elegancją.

[nggallery id=574]

Scroll to Top
Scroll to Top