Miś na ustach Polaków!

Pluszowy, Uszatek czy legendarny film Stanisława Barei – od wielu lat słowo „miś” jest dla Polaków synonimem najlepszych wspomnień i chwil, które wywołują uśmiech na twarzy. Najlepszym tego dowodem jest fakt, iż słowo to zostało wybrane polskim odpowiednikiem okrzyku „cheese” w ogólnopolskiej akcji „Polski Uśmiech musi mieć Polski Okrzyk”.

Poszukiwania rodzimego odpowiednika najpopularniejszego, zdjęciowego okrzyku, które rozpoczęły się w Międzynarodowy Dzień Uśmiechu dobiegły końca. Spośród ponad stu propozycji nadesłanych przez Internautów, jury pod przewodnictwem Tomasza Olbratowskiego wybrało słowo, które ma szanse na stałe przylgnąć do ust Polaków.
„Miś”, pomimo dużej konkurencji ze strony taki słów jak „dżemik”, „hejka” czy „sex”, został oficjalnym, polskim odpowiednikiem okrzyku „cheese”. Jurorzy docenili jego uniwersalność oraz fakt, iż słowo „miś” budzi bardzo pozytywne skojarzenia wśród każdego pokolenia Polaków i, co najważniejsze, wypowiadane zawsze gwarantuje uśmiech.
Ogólnopolska akcja społeczna „Polski Uśmiech musi mieć Polski Okrzyk” była w całości prowadzona na Facebooku. Przez ponad dwa miesiące Internauci z całej Polski i nie tylko przesyłali swoje słowne propozycje wraz ze zdjęciami. Wśród kandydatów pojawiały się wyrazy z języka staropolskiego, gwar regionalnych, a także liczne neologizmy.
Firma Casio, partner akcji, nagrodziła zwycięską propozycję „aparatem uśmiechu”, którym głosami użytkowników Facebooka, został Casio Exilim EX-FH100. Laureatką konkursu została pani Marlena Dynowska, która, zdaniem jury, w najciekawszy sposób przedstawiła Polski Uśmiech.

Scroll to Top
Scroll to Top