Kryminał Blood Ties zachwycił wczoraj canneńską publiczność. Opowieść o dwóch braciach, którzy mimo więzów krwi mają skrajne poczucie moralności, to rewelacyjnie skonstruowana, wciągająca historia z genialnymi aktorami, między innymi: Clivem Owenem (Bliżej), Milą Kunis (Czarny łabądź), Marion Cotillard (O północy w Paryżu) czy Billym Crudupem (Watchmen. Strażnicy).
Blood Ties przywołuje nieprzyzwoity klimat filmów Sidneya Lumeta (Dwunastu gniewnych ludzi) – pisze Inside Movie, podkreślając , że widz na własnej skórze czuje pulsującą sensację, a w szczególności „wybuchowe uliczne pościgi, które na ekranie wyglądają jeszcze bardziej zjawiskowo niż w rzeczywistości. To list miłosny dedykowany latom 70-tym” – dodaje Twitch Film – „są tu nieskazitelne kostiumy, wybudowane z rozmachem dekoracje i niemal fetyszystyczne użycie muzyki z lat 70-tych” . Wciągająca intryga powoduje, że oddychamy w rytm bohaterów, czując na sobie ich pot i łzy – „drżymy o nich i z nimi” – puentuje L’Express.
Blood Ties to pierwszy anglojęzyczny tytuł w karierze francuskiego aktora i reżysera, a prywatnie również partnera Marion Cotillard – Guilamme’a Caneta, który na swoim koncie ma takie tytuły jak Niewinne kłamstewka, za które otrzymał nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej, czy nagrodzony Cezarami w czterech kategoriach thriller Nie mów nikomu. Scenariusz do filmu Canet napisał m.in. we współpracy z Jamesem Grayem (Królowie nocy, Kochankowie) na motywach filmu Les liens du Sang w reżyserii Jacquesa Maillota. W obsadzie Blood Ties zobaczymy ponadto: James Caan (Ojciec chrzestny), Zoe Saldana (Avatar) czy Matthias Schoenaert (Rust and Bone).
